Aleksander Ptak walczy o kontrakt

Krzysztof Kurzyński
Aleksander Ptak walczy o nowy kontrakt
Aleksander Ptak walczy o nowy kontrakt Sylwester Wojtas (Ekstraklasa.net)
Bramkarz Zagłębia Lubin Aleksander Ptak w rundzie wiosennej walczy o miejsce w pierwszej jedenastce swojej drużyny (z dobrym rezultatem), wspólnie z kolegami o utrzymanie w Ekstraklasie (z fatalnym rezultatem) oraz o nowy kontrakt w klubie (rezultat nieznany).

Zagłębie Lubin straciło w trwającym sezonie aż 35 bramek, tylko o jedną mniej od liderującego tej niewdzięcznej klasyfikacji -. W czternastu spotkaniach ligowych między słupkami Miedziowych wystąpił Bojan Isailovic, w pozostałych pięciu Aleksander Ptak. Polak bronił również w jedynym meczu Zagłębia w Pucharze Polski, kiedy lubinianie dostali lanie od MKSu Kluczbork.

W pięciu meczach Ekstraklasy Aleksander Ptak kapitulował dziesięciokrotnie (średnio 2 gole puszczone na mecz), raz zachował czyste konto. Bojan Isailovic w czternastu występach przepuścił piłkę lecącą do bramki 25 razy, co daje średnią 1,79 gola na mecz. Serb zachował czyste konto w dwóch ligowych meczach.

W obu wiosennych potyczkach Zagłębia Lubin, dostępu do bramki bronił Aleksander Ptak. Główny konkurent Polaka – Bojan Isailovic – jest kontuzjowany. Smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że obaj bramkarze walczą o przedłużenie wygasających wkrótce kontraktów.

Aleksander Ptak, po dobrym meczu z Wisłą Kraków, w kolejnym ligowym starciu z Podbeskidziem zaprezentował się słabo, jednak bardzo korzystnie jeśli popatrzymy na fakt walki o nowy kontrakt…
Ptak fruwał niczym ptak do piłek, które leciały daleko od bramki i tak naprawdę nie stanowiły dla niego zagrożenia. Robił tym sobie pozytywny PR: starałem się, rzucałem, robiłem co mogłem.

Co ciekawe, dokładnie odwrotnie zachował się w obu doskonałych sytuacjach dla Podbeskidzia:

Tutaj zobaczysz strzał w słupek Ziajki.

Tutaj zobaczysz gola Ziajki.

Co łączy obie te sytuacje? W obu bramkarz Miedziowych leżał na murawie, zanim Ziajka uderzył na bramkę. Zostawił wolny róg bramki, w który później celował zawodnik Podbeskidzia. Za każdym razem rzucał się bez wiary w sukces, bo jak inaczej wytłumaczyć sytuację, kiedy niby interweniuje, ale ręce ma przy sobie, nie wyciąga się by sięgnąć lecącą piłkę? Jeśli rzuca się w prawo, to znaczy że podejrzewa uderzenie w tą stronę, więc powinien chyba zrobić to możliwie najlepiej…

Zagłębie potrzebuje dobrej formy swoich bramkarzy, jak podczas meczu z Wisłą Kraków. Grając efektywnie, mogą oni zapewnić Miedziowym utrzymanie w Ekstraklasie, a sobie przedłużenie kontraktów. Tylko czy Ptak i Isailovic mają do tego chęci bądź umiejętności?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24