Z całą pewnością dwójka czołowych piłkarzy Kolejorza - Filip Szymczak i Michał Skóraś, będzie miała oferty z zagranicznych zespołów. Ich dyspozycja oraz wkład w grę zespołu ma ogromną wartość. Ten pierwszy odnalazł się w roli skrzydłowego, strzelając chociażby gola w fazie grupowej LKE w meczu z Hapoelem Beer Szewa. W rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty. Dodatkowo, jest stalym reprezentantem Polski U-21. Z kolei, dzięki postawie Michała Skórasia, Lech Poznań zawdzięcza obecny wynik w europejskich pucharach. W Lidze Konferencji trafiał pięciokrotnie i asystował dwa razy. Na boiskach ekstraklasy zdobył o jedną bramkę więcej niż w rozgrywkach LKE.
- Wiemy, że wyjazd dla niego (przyp.red. Michała Skórasia) to kolejny krok i jesteśmy na to przygotowani. Wiele lat temu nauczyliśmy się, że taka jest kolej rzeczy. Ekstraklasa robi się dla niego za mała. Musi iść dalej, rozwijać się. Ale spokojnie, będzie to najwcześniej po tym sezonie
- powiedział Piotr Rutkowski, w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego.
Niepokoi fakt, że na chwilę obecną nic nie wiadomo w temacie ewentualnych wzmocnień lub zawodników, którzy mieliby zastąpić piłkarzy pierwszej drużyny. W naszej ocenie transfery są konieczne, jeśli Kolejorz chce powtórzyć sukcesy z ubiegłego i obecnego sezonu.
Aż dwunastu zawodników Lecha Poznań może odejść latem z zespołu. Komu wygasa kontrakt? Sprawdź:
Dlaczego dziś Lecha Poznań ogląda się lepiej niż reprezentac...
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: wydawca@glos.com
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
