Bartoszek: Nie jesteśmy zadowoleni z miejsca w tabeli

Iwona Maszczyk
- Gdy zostałem trenerem GKS-u wielu wróżyło nam spadek z Ekstraklasy, ale jak widać z utrzymaniem nie mieliśmy problemów - mówił po zwycięstwie w ostatnim meczu sezonu trener GKS-u Bełchatów, Maciej Bartoszek.

Czytaj również: Marek Zub nowym trenerem w GKS Bełchatów?

Trener GKS Bełchatów, Maciej Bartoszek: - Mecz z Cracovią był dla nas ciężkim spotkaniem, nie tylko pod względem sportowym. W ostatnim czasie mówiono, że Bełchatów już nie walczy o nic, więc nie będzie musiał się starać i walczyć o zwycięstwo, dlatego cieszę się, że wygraliśmy, że zespół chciał wygrać i nie zmarnował szansy na zwycięstwo.

Gdy zostałem trenerem GKS-u wielu wróżyło nam spadek z Ekstraklasy, ale jak widać z utrzymaniem nie mieliśmy problemów. Nie jesteśmy zadowoleni z miejsca, na którym zakończyliśmy rozgrywki w tym sezonie. Czytałem też ciekawy artykuł o tym, gdzie byłby GKS Bełchatów, gdyby nie pomyłki sędziowskie, pewnie bylibyśmy w pierwszej trójce. Jednak wiele czynników złożyło się na końcowy wynik. Cieszę się z tego, że wygraliśmy i podskoczyliśmy o kilka miejsc w tabeli.

Trener Cracovii, Jurij Szatałow: - Po takich emocjach trudno oceniać sam mecz, GKS wyprowadzał bardzo dobre akcje i miał jeszcze kilka dogodnych sytuacji. Też mieliśmy swoje okazje, ale gdy dowiedzieliśmy się, że Polonia i Arka przegrywają, to od razu straciliśmy bramkę, nie wiem dlaczego. Cały obraz meczu zasłania jednak to, że zostaliśmy w lidze, utrzymaliśmy się i z tego najbardziej się cieszę.

Cudotwórcą nie jestem, ale mogłem jedynie natchnąć zespół wiarą, że utrzymanie jest realne. Pstryczek w nos dla tych, którzy skazywali nas na porażkę, bardzo smakuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24