Jak czytamy na oficjalnej stronie klubu, wystarczy wejść na stronę: laczynaswidzew.pl/, wgrać do systemu swoje zdjęcie i… nagrać swoją wersję dopingu, w rytm znanej pieśni „Naprzód piłkarze!”. Fotografie kibiców pojawią się w trakcie środowego meczu ze Skrą na telebimach, tak by piłkarze wiedzieli, że fani są z nimi, a wspólne nagranie dopingu puszczone zostanie ze stadionowych głośników równo z pierwszym gwizdkiem arbitra.
Akcja z nagrywaniem dopingu spodobała się byłym piłkarzom z drużyny Wielkiego Widzewa z lat 70. i 80. XX wieku. Jak przyznają, wtedy nie zdarzyło się, żeby widzewiacy grali u siebie bez kibiców na trybunach. - Teraz jest inna sytuacja, której wcześniej nie było. Inicjatywa klubu mi się podoba. Jeśli taka forma dopingu kibiców ma pomóc drużynie, to trzeba tak zrobić i puścić z głośników doping - mówi Krzysztof Kamiński, były obrońca legendarnej drużyny Widzewa.
Wtóruje mu jego kolega z boiska - Andrzej Możejko. Słynny „Johnny” też uważa, że nagranie pieśni kibiców Widzewa „Naprzód piłkarze!” to dobry pomysł. - Byłoby dobrze, gdyby ten kibicowski hymn rozniósł się z głośników po całym stadionie. To może dać pozytywnego „kopa” piłkarzom. Oby jak najszybciej wróciła możliwość obejrzenia meczu na żywo, na stadionie - mówi Andrzej Możejko, cytowany przez widzew.com.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?