Brazylia - Paragwaj LIVE! Karty zostały odkryte

Przemysław Wojewoda
Spotkanie między Brazylią a Paragwajem można określić mianem hitu grupy B Copa America. Jednak z zapowiadaniem poziomu spotkania w turnieju Copa America należy się wstrzymać. Dotychczasowe mecze pokazały jak zmienny i nieprzewidywalny jest to turniej.

Brazylia - Paragwaj LIVE! od 21 w Ekstraklasa.net

Daleko nie trzeba patrzeć. W grupie B wszystkie drużyny znajdują się na pozycji… pierwszej. Oba spotkania (Brazylia – Wenezuela, Paragwaj – Ekwador) zakończyły się bezbramkowymi remisami. Nie powinno nas to smucić, gdyż może to jedynie podnieść poziom następnych spotkań. Każda z drużyn ma do rozegrania jeszcze po dwa mecze, w których rozstrzygną się losy awansu do następnej fazy.

Wygraną w Copa America innej drużyny niż Brazylia lub Argentyna zaskoczeniem co prawda nazwać nie można, lecz byłoby to w jakimś stopniu rozczarowanie. Podopieczni Batisty znaleźli się w ogniu krytyki zarówno kibiców jak i lokalnych gazet po dwóch remisach, które stawiają ich w trudnej sytuacji przed ostatnim meczem grupowym. Canarinhos również nie wykazali się zaledwie remisując 0:0 z Wenezuelą. Wygrana z Paragwajem na pewno zadowoliła by kibiców, którzy pierwszy mecz potraktowali z przymrużeniem oka. W obliczu słabości odwiecznych rywali Canarinhos mają niezwykłą okazje wykazać swoją siłę.

Przed rozpoczęciem turnieju Mano Menezes postanowił nieco przebudować swoją drużynę decydując się na odstawienie takich gwiazd jak Kaka i Ronaldinho. W ich miejsce wprowadził nieoszlifowane diamenty ligi brazylijskiej: Neymara i Paulo Henrique Ganso. Obaj młodzi zawodnicy na co dzień bronią barw Santosu wygrywając z nim Copa Libertadores. O sile ofensywy decyduje trójka napastników w składzie: Robinho – Pato – Neymar. Bramki niezmiennie strzeże Julio Cesar z Interu Mediolan. Obrona w meczu z Wenezuelą spisywała się poprawnie, więc co najwyżej dojdzie do jednej zmiany kadrowej w linii defensywy. Największa rotacja zapowiada się na środku boiska. To właśnie nieporadność pomocników wraz z niedokładnością napastników zadecydowała o słabej postawie w pierwszym spotkaniu. O ile w ataku Robinho nadrabiał szybkimi akcjami i pomocą w obronie na własnej połowie, Pato oddawał strzały, to na środku boiska Ganso oddał zaledwie kilka dokładnych piłek, a reszta jego kolegów była raczej nie widoczna. Wszyscy oczywiście czekamy co tym razem pokaże Neymar, który poprzednio nie potrafił się odnaleźć na skrzydle co usprawiedliwiano osamotnieniem. W Santosie gra jako środkowy napastnik dostając mnóstwo piłek, które może odegrać do rozstawionych kolegów lub zdecydować się na samotne wykończenie. Wenezuelczycy poznali się na jego umiejętnościach i pressingiem skutecznie wyłączyli go z gry.

Ekipa Guarani (przydomek Paragwajczyków) nie należy do światowej elity, jednak niezmiennie od kilku lat jest reprezentacją, z którą liczyć się trzeba. O sile zespołu decyduje przede wszystkim dwóch napastników obytych z ligami europejskimi. Barrios zaliczył udany sezon zwieńczony zdobyciem Mistrzostwa Niemiec wraz z Borussią Dortmund. Roque Santa Cruz lata świetności ma już za sobą, ale niewątpliwe wspomoże kolegów swoim doświadczeniem i nosem do strzelania goli. W linii pomocy brylować będzie Hernan Perez z Villareal, a powstrzymywaniem napastników Brazylii zajmie się Antolin Alcarez z Wigan Athletic. Rywalizacje o miejsce w bramce wygrał Justo Villar z Realu Valladolid.

Emocji zabraknąć nie powinno, a nawet nie może. Karty zostały odkryte, każdy wie jaka jest stawka każdego następnego spotkania w tej grupie. Nikt nie śmie nawet myśleć o tym, że z grupy nie wyjdzie Argentyna i Brazylia, na co potajemnie liczą właśnie takie reprezentacje jak Paragwaj.

Brazylia - Paragwaj LIVE! od 21 w Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24