Bruk-Bet chce zatrzymać lidera drużyny. Trener Mariusz Lewandowski: Została złożona oferta

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
- To jest kluczowy dla nas zawodnik. I na pewno tak łatwo się go nie pozbędziemy - mówi o Adamie Radwańskim trener Bruk-Betu Termaliki Mariusz Lewandowski
- To jest kluczowy dla nas zawodnik. I na pewno tak łatwo się go nie pozbędziemy - mówi o Adamie Radwańskim trener Bruk-Betu Termaliki Mariusz Lewandowski Tomasz Madejski / Bruk-Bet Termalica Nieciecza; Tomasz Bochenek
- Na pewno będą wzmocnienia. Miejmy nadzieję, że uda nam się to zrobić jeszcze przed obozem w Turcji, bo tam byśmy chcieli już praktycznie zamknąć kadrę – mówi Mariusz Lewandowski, trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Zespół zajmujący 9. miejsce w tabeli I ligi w miniony weekend rozpoczął serię sparingów; w piątek uległ 1:2 Puszczy Niepołomice, w sobotę pokonał 3:0 Siarkę Tarnobrzeg.

Nie było nowych twarzy, nie mieliście piłkarzy testowanych. Przeprowadza pan jeszcze selekcję negatywną, zastanawiając się, kogo skreślić z dotychczasowej kadry? - zapytaliśmy szkoleniowca po meczu z Puszczą.

Mariusz Lewandowski, trener Bruk-Betu Teramaliki: - Nikogo nie skreślamy. Wręcz przeciwnie. Możliwe, że zawodnicy odejdą na wypożyczenia - po to, żeby mieli większą szansę grania i rozwoju. Bo nie ma co ukrywać, że u nas niektórzy zawodnicy w poprzedniej rundzie szansy nie dostali, jak Farbiszewski na przykład. A jest to chłopak z naprawdę olbrzymim potencjałem. Pod takim kątem na niego patrzymy, dlatego może dobrze byłoby go wypożyczyć do klubu, w którym miałby szansę grę i nabierał doświadczenia.

O kimś jeszcze pan myśli w tym kontekście?

Tak, ale patrzymy też na to, kto ewentualnie przyjdzie do zespołu. Jeżeli się wzmocnimy, uda nam się przeprowadzić transfery, które mamy na oku, wtedy będziemy decydować, czy ktoś jeszcze mógłby pójść na wypożyczenie. Ewentualnie jakieś inne decyzje.

Na jakie pozycje chcecie pozyskać zawodników?

Na pewno patrzymy na skrzydłowych. Patrzymy na napastnika, patrzymy na pozycję numer 10. Na boki obrony. To pozycje, na których musimy zwiększyć rywalizację, bo mamy tu deficyt. I jeszcze środek boiska, na to trzeba zawsze patrzeć. I być o krok szybszym od innych klubów. Bo wiadomo, że inne kluby często interesują się tymi samymi piłkarzami co my. Zobaczymy, kto będzie szybszy, kto będzie sprytniejszy i kto co zaoferuje poszczególnym piłkarzom.

Piłkarzem będących na celowniku innych klubów od dawna jest wasz Adam Radwański. Zostanie w Bruk-Becie?

No tak, bardzo w to wierzymy. Ja jestem jak najbardziej za tym, żeby on został i pomógł zespołowi w walce o ekstraklasę. Bo to jest kluczowy dla nas zawodnik. I na pewno tak łatwo się go nie pozbędziemy. Tym bardziej, że ma kontrakt jeszcze przez pół roku. Adam jest profesjonalistą i mam nadzieję, że go wypełni. Powiem więcej: została mu też złożona oferta nowego kontraktu. To kwestia rozpatrzenia i decyzji z jego strony. Ale nie obawiam się tego, że jak zostanie (tylko na tę najbliższą rundę), to będzie po prostu, jak to się mówi, odcinał kupony. On jest taki charakterny, że da nam tę jakość jeszcze do końca sezonu.

Co macie w planie na drugi tydzień przygotowań?

Następny mikrocykl też będzie podporządkowany dwóm sparingom, które też nas czekają w piątek i sobotę (ze Starem Starachowice i Wieczystą Kraków – przyp. boch). Te dwa pierwsze mikrocykle w zasadzie niczym nie będą się różniły. Dopiero w Turcji zaczniemy schodzić na inne obciążenia, na inne treningi, także taktyczne.

I co jeszcze będzie działo się w Turcji?

Mamy zaplanowane sparingi, i to dobre sparingi. Zagramy z mistrzem Gruzji, Dinamo Batumi, zagramy z ćwierćfinalistą azjatyckiej Ligi Mistrzów - Nasafem z Uzbekistanu. To są mocni przeciwnicy, przy których możemy też parę odpowiedzi uzyskać - czy jesteśmy w stanie dźwignąć ciężar jakościowy przy takich zespołach? Te mecze pokażą chłopakom, na jakim są poziomie, do czego można dążyć i czy są rezerwy. Chcemy poprawić naszą grę, przede wszystkim od strony własnej bramki, bo w ubiegłej rundzie straciliśmy dużo bramek, także w prostych sytuacjach. Nawet w tym sparingu z Puszczą tak było, no bo kolosalny błąd Tomka Loski czy też „swojak” Kasperkiewicza - znowu więc rozdajemy te prezenty. W takich prostych sytuacjach musimy zachowywać się zdecydowanie pewniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bruk-Bet chce zatrzymać lidera drużyny. Trener Mariusz Lewandowski: Została złożona oferta - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24