Przypomnijmy, że to spotkanie odbędzie się 15 listopada na Stadionie Miejskim w Poznaniu. Cztery dni wcześniej drużyna Franciszka Smudy zmierzy się we Wrocławiu z Włochami.
- Na ten mecz bilety są dużo droższe - dodaje Kręcina. - Kosztują bowiem 180, 120 i 80 złotych. Zdaje sobie sprawę, że wrocławski rywal jest dużo bardziej atrakcyjny, ale jestem też przekonany, że rodzi się moda na mecze reprezentacji, która nawiasem mówiąc gra coraz lepiej. A ponadto proszę pamiętać, że bilety na mecze pucharowe Lecha były w ubiegłym roku droższe niż te na pojedynek z Węgrami.
Ilu kibiców przyjdzie 15 listopada na stadion przy Bułgarskiej? Arkadiusz Kasprzak i Karol Klimczak z Lecha Poznań, który wspólnie ze spółką Marcelin Management jest operatorem stadionu, nie obawiają się niskiej frekwencji.
- Na trybunach zasiądzie od 20 do 25 tysięcy fanów - twierdzą szefowie Lecha. Dodajmy, że mecz z Węgrami będzie przed Euro 2012 ostatnią międzynarodową potyczką na poznańskim stadionie. 29 lutego biało-czerwoni zagrają na Stadionie Narodowym z Portugalią, a 2 czerwca także w Polsce, ale nie na stadionie, na którym odbywać się będą mecze mistrzostw Europy.
A co po Euro 2012? - Gospodarzami spotkań eliminacyjnych do mistrzostw świata będą te miasta, które zaproponują najlepsze warunki. Ogłosimy taki wewnętrzny przetarg - twierdzi Zdzisław Kręcina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
