Czesław Michniewicz jedzie do Turcji

Jan Hofman / Express Ilustrowany
Jak dowiedział się Express Ilustrowany, trener piłkarzy Widzewa Czesław Michniewicz w środę rano leci do Turcji. Śpieszymy jednak uspokoić kibiców drużyny z al. Piłsudskiego, że powodem wyjazdu szkoleniowca nad Bosfor nie jest podjęcie pracy w żadnym z miejscowych klubów, a wakacyjny wypad z najbliższymi do atrakcyjnego miejsca turystycznego.

Nadal jednak nie wiadomo, czy Michniewicz pozostanie w łódzkim klubie. 30 czerwca kończy mu się umowa z Widzewem, a jak się dowiedzieliśmy, do poniedziałku żaden z działaczy nie skontaktował się ze szkoleniowcem. Trener w nadziei na podjęcie konkretnych rozmów z decydentami klubu odwołał planowany tuż po zakończeniu sezonu wyjazd do USA. Widać jednak teraz uznał, że nie ma sensu dłużej czekać i zdecydował się wyjechać na wakacje z rodziną, by odpocząć od futbolu.

Niezależnie od rozstrzygnięć w sprawie jego dalszej zawodowej przyszłości będzie się musiał stawić w Łodzi 22 czerwca (piłkarze zaczynają przygotowania do nowego sezonu), bo jeszcze przez dziewięć dni obowiązywać go będzie stara umowa z Widzewem. Może jednak w tej sprawie coś ruszy się we wtorek. Wieczorem w Piasecznie dojdzie do tajnego spotkania właściciela klubu Sylwestra Cacka z jego ludźmi.

Wypada liczyć, że sternicy Widzewa podejmą jedyną słuszną decyzję i przedłużą umowę z Michniewiczem. Runda wiosenna to najlepsze referencje dla szkoleniowca, pod którego batutą łodzianie czynili systematyczne postępy. Niewiele brakowało, aby zespół bez wielkich gwiazd w składzie wskoczył na miejsce gwarantujące start w kwalifikacjach Ligi Europejskiej.

Michniewcz ma charyzmę i jest spragniony sukcesów. Co ważne, zawodnicy go szanują i nie ma sytuacji, w których podważaliby jego decyzje, do czego dochodziło za poprzedniego szkoleniowca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24