Czołowi piłkarze odejdą z GKS-u?

/Sports.pl
Zniecierpliwieni zawodnicy rozglądają się za nowymi klubami.
Zniecierpliwieni zawodnicy rozglądają się za nowymi klubami. Piotr Jarmulowicz (Ekstraklasa.net)
GKS Bełchatów wciąż nie rozpoczął rozmów w sprawie wygasających niedługo kontraktów. Zniecierpliwieni zawodnicy rozglądają się za nowymi klubami.

Piłkarze i trenerzy klubu czekają na efekty rozmów w sprawie przedłużenia umów. Konkretów nie ma, a już za miesiąc kończą się rozgrywki. W maju może okazać się, że drużyna straci kilku czołowych zawodników.

Ponad miesiąc temu piłkarską spółkę przejął Bełchatowsko-Kleszczowski Park Przemysłowo - Technologiczny. Wydawało się, że od tego momentu nowy właściciel ustali, co dalej i piłkarze będą wiedzieli, czy szukać sobie nowej pracy, czy też warto będzie zostać w Bełchatowie. Tymczasem do dziś żaden z zawodników, którym kończą się kontrakty za 2,5 miesiąca, nie złożył podpisu pod nową umową. Mało tego, nikt z „Parku" nie spotkał się z drużyną i nie poinformował o strategii na najbliższe miesiące. - Od tego jest zarząd klubu i rada nadzorcza. Nie mamy sygnałów, by coś było nie tak. Z moich informacji wynika, że rozmowy w sprawie przedłużenia umów rozpoczęły się, więc czekamy na efekty - powiedział nam prezes „Parku" Dariusz Stępczyński. Pytany, dlaczego do tej pory nie było spotkania z piłkarzami i trenerami, odpowiedział, że najpierw odbędą się rozmowy z zarządem, a później zespołem. - Ostatni tydzień, z wiadomych przyczyn, nie był najlepszym momentem. Zapewniam, że teraz siądziemy i podyskutujemy o strategii.

Z naszych informacji wynika, że obecna sytuacja coraz bardziej niepokoi zawodników, którzy szukają sobie już innych drużyn. - Szczerze mówiąc, to nie wiem, kto w tej chwili odpowiedzialny jest za podejmowania decyzji w PGE. Gdyby nie fakt, że zespół jeszcze o coś gra, to już kilka tygodni temu niejeden gracz poinformowałby o zmianie pracodawcy - usłyszeliśmy od naszego informatora.

Władze klubu zapewniają, że nie doprowadzą do sytuacji, by GKS stracił czołowych piłkarzy, a drużyna w przyszłym sezonie musiała się bronić przed spadkiem.

Czytaj także: ŁKS: Obrońca czeka na kasę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24