- Dzisiaj spotkanie było wyrównane. Mogliśmy wygrać je my, mógł też Zawisza. Widowisko mogło się podobać. To była otwarta piłka. Oba zespoły miały swoje okazje. Mogło być 3:3, mogło być 5:5. Wydaję mi się, że remis jest sprawiedliwy - podsumował defensor Pogoni, po czym dodał. - Pierwszą połowę graliśmy bardzo dobrze. Utrzymywaliśmy się przy piłce, stwarzaliśmy sytuacje. Wiedzieliśmy, że Zawisza będzie ustawiony na kontratak. Jedna z takich akcji przyniosła im bramkę, ale w pierwszej odsłonie graliśmy poprawnie i kontrolowaliśmy grę. W drugiej było 1:1, więc chcieliśmy zdobyć drugą bramkę i trochę się otworzyliśmy - skomentował.
- Warunki zostaną w nogach. Boisko było bardzo grząskie. Za 2 dni mecz, także myślę, że może mieć to jakiś wpływ. - zakończył stoper.
źródło: pogońszczecin.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?