Dani Alves nie spodziewał się, że żona go opuści. Jest zdruzgotany, nerwowy i może nie jeść od kilku dni

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
@danialves/@joanasanz/Instagram
Przebywający w więzieniu oskarżony o gwałt najbardziej utytułowany piłkarz na świecie (zdobywca 42 trofeów), 39-letni Brazylijczyk Dani Alves ciężko przeżywa rozstanie z żoną. Kanaryjska modelka Joana Sanz, żona byłego obrońcy FC Barcelony, Paris Saint-Germain i Juventusu Turyn oraz reprezentacji Brazylii, ogłosiła publicznie na swoim koncie na Instagramie definitywne zakończenie związku z Danim Alvesem: „Zawsze będę go kochać, ale Ale kocham, szanuję i cenię siebie znacznie bardziej. Przebaczenie przynosi ulgę, dlatego pozostaję przy magii i zamykam ten etap mojego życia, który rozpoczął się 18.05.15”.

Dani Alves nie ma nadziei na opuszczenie więzienia do rozprawy

Oskarżony o gwałt w nocnym klubie w Barcelonie z 30 na 31 grudnia, Dani Alves od 20 stycznia przebywa w więzieniu, oczekując na rozprawę sądową.

Sąd, mimo parokrotnego odwołania obrońców Alvesa nie wyraził zgody na opuszczenie zakładu karnego za poręczeniem majątkowym i odpowiadania z wolnej stopy, obawiając się ucieczki zawodnika do rodzinnego kraju i powielenia casusu jego kolegi i równieśnika z kadry „Canarinhos”, Robinho, który po skazaniu za gwałt w dyskotece w Mediolanie ukrywa się w Brazylii, która nie ma umowy ekstradycyjnej z krajami Unii Europejskiej.

Dani Alves przyjął oświadczenie żony jak cios w serce

Według programu telewizyjnego „Cuatro al dia”, Dani Alves jest „całkowicie zdruzgotany i bardzo zdenerwowany” po tym, jak jego żona poinformowała go o decyzji rozwodu. Brazylijczyk w ogóle nie spodziewał się takiej decyzji Joany Sanz, która kilka tygodni temu była na widzeniu u osadzonego. Dawny defensor Barcy miał wcześniej przekonywać współwięźniów, że jego żona kocha go i wspiera.

Po własnoręcznym wysmażeniu listu pożegnalnego przez Joanę Sanz, w którym modelka rozprawiła się całkowicie z przeszłością u boku brazylijskiego piłkarza, Dani Alves poczuł się zszokowany i kompletnie zdruzgotany. Zauważono, że popadł w apatię, stracił kontakt z otoczeniem i nie ma zupełnie ochoty na przyjmowanie posiłków.

Nic dziwnego, że brat zawodnika, Ney, nzawał deklarację żony „zatruta strzałą” wysłaną do więźnia w najtrudniejszych dla niego chwilach, kiedy oczekiwał od najbliższej mu osoby wsparcia i zrozumienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki

Materiał oryginalny: Dani Alves nie spodziewał się, że żona go opuści. Jest zdruzgotany, nerwowy i może nie jeść od kilku dni - Sportowy24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gol24.pl Gol 24
Dodaj ogłoszenie