"Do the Poznań", "Poznań dance" czy "Poznań celebration" - o co chodzi? To sposób zabawy, który rozsławili na całym świecie kibice Lecha. Polega to na tym, że kibice odwracają się plecami do boiska, chwytają za barki i podskakują w rytm przyśpiewki.
Głośno o tym sposobie kibicowania zrobiło się pod koniec 2010 roku, kiedy to Lech Poznań na własnym stadionie zmierzył się z Manchesterem City w ramach fazy grupowej Ligi Europy. Kolejorz wygrał 3:1, lecz zachwyty były nie tylko nad tym, co działo się na trybunach, ale także na boisku.
Angielscy fani i dziennikarze byli pod wrażeniem dopingu fanów Lecha, a zwłaszcza momentu, gdy ci chwycili się za barki i podskakiwali na trybunach odwróceni plecami do boiska. Postanowili przejąć ten zwyczaj i to wtedy narodziło się słynne "Do the Poznań", "Poznań dance", czy "Poznań celebration".
We wtorek podczas półfinału mistrzostw świata w ten sam sposób dopingowali swoją reprezentację kibice Francji, co od razu wśród zagranicznych kibiców przyniosło skojarzenia ze słynnym "Do the Poznań". Fani "Trójkolorowych" fetowali w ten sposób także poprzednie zwycięstwa swoich ulubieńców na rosyjskim mundialu.
Jednak co ciekawe, fani Lecha też nie są inicjatorami tego stylu dopingowania. W ten sposób już wcześniej swoją drużynę wspierali także kibice innych zespołów.
Belgia odpadła z mundialu. Najlepsze memy po meczu Francja -...
Zobacz wideo: Francji kibicowano w Paryżu i... w Paryżu. Mieszkańcy rosyjskiej wsi nazwanej na cześć Komuny Paryskiej też trzymali kciuki za "Trójkolorowych"
Mieszkańcy Paryża trzymali kciuki za reprezentację Francję w półfinałowym starciu mistrzostw świata z Belgią. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że nie chodzi o francuską stolicę, lecz... o wioskę położoną w pobliżu Niżnego Nowogrodu. Pełna nazwa wsi to co prawda Ku Pamięci Komuny Paryskiej, ale miejscowi ją skracają.
- Wszyscy mieszkańcy naszej wsi aktywnie śledzą mistrzostwa. Lubimy zbierać się razem, aby oglądać mecze. Staramy się zawsze robić to na świeżym powietrzu i dzielić emocje - przyznał Aleksander Utkin, jeden z mieszkańców, który regularnie śledzi spotkania mundialu wraz ze znajomymi przed miejscową remizą.
Źródło: Associated Press
POLECAMY:
Gwara młodzieżowa: Wiesz, co oznaczają te słowa?
Ile zarabiają prostytutki w Wielkopolsce?
Najgorsze mieszkania do wynajęcia
Kobiety poszukiwane za niepłacenie alimentów 
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
