Dzisiaj Lech zagra sparing z Cypryjczykami

Dzisiaj we Wronkach (stadion przy ul. Leśnej, początek o godzinie 17), Kolejorz zagra sparing z cypryjskim zespołem Olympiakos Nikozja, który w poprzednim sezonie ligowym zajął dziewiąte miejsce. - Ten sparing traktujemy bardzo poważnie. Planowaliśmy go już dużo wcześniej, z myślą o przygotowaniach do rozgrywek ligowych. Nadarza się okazja, aby w tym spotkaniu wystąpili zawodnicy, którzy grali mało lub wcale w dotychczasowych, trzech pojedynkach pucharowych. Ale na pewno wystąpią także piłkarze, którzy grali w tych potyczkach. Nie wykluczam takiej możliwości, że ktoś, kto zagra z cypryjską drużyną, potem w czwartek może znaleźć się w wyjściowej jedenastce. Naprawdę ten sparing jest nam bardzo potrzebny - powiedział Mariusz Rumak, szkoleniowiec Kolejorza.

Po remisie w miniony czwartek w Lenkoranie 1:1, poznaniacy będą faworytem nadchodzącego rewanżu. Ale jak mówił po tym spotkaniu opiekun Kolejorza, to wcale nie będzie spacerek. Gracze Lecha muszą wyjść na boisko maksymalnie skoncentrowani, aby nie spotkało ich to, co w pierwszym meczu, czyli strata gola już na początku.

Po czwartkowym pojedynku z Chazarem lechici wyjadą na zgrupowanie do bawarskiej miejscowości Bad Gogging. Już 29 lipca poznaniacy mają w planie sparing z zespołem Jahn Regensburg. Jeśli będzie pucharowy awans, wtedy Lech na pierwsze spotkanie 2 sierpnia poleci z Monachium.
- W Niemczech to będzie dalsza część przygotowań do sezonu, które rozpoczęliśmy 18 czerwca. Będziemy pracowali pod kątem całej rundy jesiennej, bo przecież 17 sierpnia startują rozgrywki ligowe - mówił trener Rumak.

Zanim Kolejorz rozpocznie rozgrywki ligowe, rozegra jeszcze wiele spotkań pucharowych (być może trzy) i sparingowych (dwa w Niemczech). W planie jest jeszcze pojedynek 11 sierpnia w 1/16 finału Pucharu Polski (ewentualny rywal znany po losowaniu 26 lipca).