Dzięki dwóm golom Smolarka Kavala pokonała sensacyjnie drużynę ze stolicy Grecji. "Koniczynki" przewodzą w tabeli greckiej Ekstraklasy, więc w meczu przeciwko klubowi Smolarka i Łukasza Sosina to Panathinaikos był zdecydowanym faworytem.
Goście mieli jednak w swoich szeregach Smolarka, który mecz rozpoczął na ławce rezerwowych, ale już po niespełna pół godzinie gry wszedł na plac gry, zmieniając Gvozdenovicia. Festiwal strzelecki snajper Kavali rozpoczął w 68. minucie, gdy pierwszy raz pokonał Tzorvasa. Pięć minut przed końcem spotkania Smolarek drugi raz przechytrzył golkipera gospodarzy. Tym samym Kavala zdobyła niespodziewane i ważne w perspektywie walki o europejskie puchary trzy punkty na terenie lidera.
Dwoma trafieniami w potyczce z Panathinaikosem przypomniał się selekcjonerowi reprezentacji Polski Franciszkowi Smudzie. Trener biało - czerwonych już niedługo wyśle powołania na towarzyski mecz z Bułgarią.
Drugi z polskich graczy Kavali - Łukasz Sosin całe spotkanie spędził na ławce rezerwowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?