Ekstra trybuny. Puste młyny i sektory gości (ZDJĘCIA, WIDEO)

Szymon Jaroszyk
Lech Poznań - Korona Kielce 2:0
Lech Poznań - Korona Kielce 2:0 Roger Gorączniak
Aż trzy zamknięte przez wojewodów młyny, cztery puste sektory gości i brak opraw – 4. kolejka T-Mobile Ekstraklasy na trybunach nie rozpieszczała. Po raz kolejny władze w mocno kontrowersyjny sposób karzą tysiące fanów. Nie zabrakło jednak i pozytywów, takich jak choćby akcja przeprosinowa Kolejorza w Poznaniu. Zapraszamy na przegląd kibicowskich wydarzeń, ze wszystkich stadionów ekstraklasy!

Wracamy do cyklicznego śledzenia trybun ekstraklasy. W co wtorkowym raporcie „Ekstra trybuny” zobaczycie wszystkie oprawy meczowe, zaznajomicie się z frekwencją, liczbami wyjazdowymi oraz wydarzeniami na trybunach. Do tego porcja wideo na deser. Zapraszamy!

OPRAWY:

Brak.

FREKWENCJA:

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Lubin
Widzów: 2 600
Gości: nie wpuszczani

Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok
Widzów: 12 310
Gości: zakaz wyjazdowy

Widzew Łódź - Górnik Zabrze
Widzów: 5 400
Gości: nie wpuszczani

Lechia Gdańsk - Cracovia
Widzów: 14 735
Gości: 460 (w tym zgodowicze: ok. 100 Arka Gdynia, 7 Lech Poznań, 3 Tarnovia,1 Polonia Warszawa)

Ruch Chorzów - Legia Warszawa
Widzów: 8 500
Gości: 612

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław
Widzów: 4 500
Gości: zakaz wyjazdowy

Lech Poznań - Korona Kielce
Widzów: 24 813
Gości: 200

Piast Gliwice - Zawisza Bydgoszcz
Widzów: 5 012
Gości: ok. 200

RAZEM: 77 870

ŚREDNIA: 9 733

WYDARZENIA:

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Zagłębie Lubin

Niemrawy kibicowsko start kolejki w Bielsku-Białej. Niewielki stadion wypełniony w ponad 2/3. Fani często ze względu na małą atrakcyjność meczu spoglądali na powstające trybuny, gdzie zamontowano pierwsze, rzucające się w oczy krzesełka. W młynie gospodarzy ponad sto osób, doping donośniejszy niż podczas ostatniego meczu z Górnikiem. Głośniej niż poprzednio włączała się w śpiewy i trybuna kryta. Fanatycy machali przez pewien czas flagami na kijach. Kibice gości ze względu na budowę nowych trybun nie są w Bielsku-Białej wpuszczani.

Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok

W piątkowy wieczór przy Reymonta zgromadziło się nieco ponad 12 tys. kibiców. To nie był jednak dobry dzień wiślaków, bowiem jakość dopingu pozostawiała wiele do życzenia. Gniazdowy kilkakrotnie motywował fanatyków do nie tylko głośnych, ale i melodyjnych śpiewów. Na płocie zawisło kilkanaście flag, ultrasi na oprawy zebrali nieco ponad 10 tys. zł.
Kibice Jagiellonii mają zakaz wyjazdowy po meczu w Bydgoszczy, ale i tak kilkunastoosobowa grupa fanów zjawiła się na stadionie, na sektorach gospodarzy. Ze względu na neutralne stosunki (obie grupy kibicowskie łączyła kiedyś zgoda) nie było mowy o ekscesach.

Widzew Łódź – Górnik Zabrze

Fani Widzewa odwiedzili piłkarzy dzień przed meczem podczas treningu. Zwykle tego typu wizyty kibiców są spowodowane obniżką formy drużyny i mają na celu zmotywowanie zawodników do lepszej gry. Tym razem była to jednak wizyta czysto „towarzyska”. Fanatycy z młyna zapewnili podopiecznych Radosława Mroczkowskiego o pełnym wsparciu i podarowali drużynie koszulki (z hasłem przewodnim ostatniej oprawy „Nic, naprawdę nic, nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz Widzewowi”), w których piłkarze wybiegli na rozgrzewkę przed meczem. Sobotni mecz poprzedziła minuta ciszy ku pamięci zmarłych prezesa, trenera i działacza Widzewa, Jacka Dzieniakowskiego oraz kibica z Brzezin. Stadion wypełnił się w ponad połowie, pomimo niekorzystnego wyniku fani przez cały mecz wspierali piłkarzy. Młyn pod zegarem nie mógł jednak liczyć na większe zaangażowanie pozostałych trybun, co przełożyło się na moc śpiewów. Swoje jak zwykle na Widzewie usłyszał i Łukasz Madej. Na płocie pośród flag zawisło odnowione płótno „Widzew Łódź – Nie tylko słowem, ale i sercem, jesteśmy z Tobą”, oraz transparent „Facebook.com/kolorujeMY”. Po ostatnim gwizdku kibice przywołali piłkarzy, i zapytali ich głośno „Kto dziś walczył?!”. Widzewiacy mają nadzieję, że tego typu drobne gesty przyczynią się do zbudowania prawdziwej więzi, między nimi a zespołem.
Kibice gości nie są w Łodzi wpuszczani.

Lechia Gdańsk - Cracovia

Spotkanie kibicowskich kos na PGE Arenie z zamknięciem trybuny w tle. Po meczu z Jagiellonią, podczas którego lechiści m.in. odpalili race wojewoda częściowo przychylił się do wniosku policji i zamknął trybunę za bramką, na której znajduje jest młyn lechistów. Mundurowi sugerowali całkowite zamknięcie areny. Fanatycy wyjątkowo zlokalizowali się więc na trzech sektorach w pobliżu trybuny głównej. Gdańszczanie oprócz wykonania efektownego flagowiska ponownie odpalili pirotechnikę (w znacznie mniejszej ilości niż ostatnio) i wywiesili skierowany do wojewody transparent „Powiedz, Rysiu, czy to się opłaca? 1 stadion 1 raca”. W młynie grubo ponad 2 tysiące fanatyków, stadion wypełniony w 1/3. Na barierkach zawisł też transparent „Ukarać morderców w niebieskich mundurach”.

Z Krakowa, głównie pociągami, przyjechało kilkaset fanów Cracovii, do których w Gdyni dołączyła setka zaprzyjaźnionych arkowców. Goście pod stadionem byli już na 2,5 godziny przed meczem. Goście wywiesili pięć flag i starali przebijać się dopingiem przez śpiewy gospodarzy. Z obu stron sporo bluzg. Po meczu część krakusów udała się do Gdyni, aby „umacniać” zgodę.

Ruch Chorzów – Legia Warszawa

Przyjazd Legii wzbudził w Chorzowie duże zainteresowanie, przy Cichej w sobotni wieczór było naprawdę tłoczno. Młyn Niebieskich wypełnił się do ostatniego miejsca i z niezłym skutkiem prowadził doping, w który chwilami włączał się cały stadion. Nie zabrakło i bluzg z obu stron, choć pod tym względem bywało gorzej. Gospodarze tym razem nie zaprezentowali oprawy, w sektorze fanatyków pojawił się za to kilkanaście flag na kijach. Na płocie chorzowianie wywiesili 11 płócien.
Wyjątkowo wyjazd do Chorzowa nie spowodował większego „ciśnienia” w szeregach legionistów, ale i tak w sektorze gości zgromadziło się grubo ponad pół tysiąca przyjezdnych. Wyjątkowo warszawiacy nie mogli liczyć w Chorzowie na wsparcie zaprzyjaźnionych sosnowiczan, którzy równocześnie wspierali swoich piłkarzy. Kibice mistrza Polski na Śląsk udali się samochodami, większość z nich pod stadionem była już na kilka godzin przed meczem, więc wejście na sektor odbyło się bardzo sprawnie. Goście wywiesili tylko dwie okazale flagi, a ich doping pomimo starań Starucha nie powalał na kolana. Warto dodać, że na wyjeździe zadebiutował … 2-letni kibic.

Pogoń Szczecin – Śląsk Wrocław

Fanatycy Pogoni po decyzji wojewody o zamknięciu młyna musieli się wyjątkowo przenieść na sektor 9. Fani podpadli władzy podczas meczu z Legią, gdy odpalali pirotechnikę, zasłaniali twarze czy stali na schodach. Ze względu na niskie barierki utrudniające wywieszenie flag czy brak gniazda prowadzenie dopingu było utrudnione, ale śpiewy i tak chwilami mogły się podobać. Zwłaszcza po bramkach, gdy w doping włączali się fani z pozostałych sektorów. Gospodarze przeprowadzili też zbiórkę na odrestaurowanie starych flag.

Kibice Śląska mają zakaz wyjazdowy do końca roku. Wrocławian reprezentowała za to kilkunastoosobowa grupa kibiców niepełnosprawnych z flagą.

Lech Poznań - Korona Kielce

W ramach przeprosin za kompromitację w eliminacjach do Ligi Europy, władze Kolejorza na wniosek stowarzyszenia „Wiara Lecha” na niedzielny mecz obniżyły ceny wejściówek do symbolicznej złotówki, a posiadaczom karnetów podarowały darmowy bilet dla znajomych na jedno z najbliższych spotkań. Poznaniacy chętnie skorzystali z zaproszenia, wszystkie wejściówki zostały wyprzedane. Kompletu jedna nie było, ze względu na zamknięcie trybuny fanatyków przez wojewodę za obraźliwy transparent wywieszony podczas meczu z Żalgirisem. W odpowiedzi młyn zgromadzony na górze III trybuny lżył polityka. Po za tym doping fanatyków mógł się podobać, choć na pewno nie ułatwiała go akustyka poznańskiego stadionu. Na płocie fani wywiesili transparent skierowany do piłkarzy „Zwycięstwem i zaangażowaniem odbudujcie nasze zaufanie!”. Na oprawy gospodarze zebrali 13 205,09 zł.
Na Bułgarskiej zjawiły się dwie setki kibiców Korony, ubranych w jednakowe koszulki dedykowane - zdaniem kibiców - niesłusznie zwolnionemu trenerowi. Goście wywiesili dwie flagi, w tym duże płótno „Kompania braci”. Kielczanie starali się przebijać przez doping lechitów, co jednak ze względu na niewielką liczebność było bardzo trudne. Poprzednie wyjazdy do Poznania cieszyły się w Kielcach większym zainteresowaniem.

Piast Gliwice – Zawisza Bydgoszcz

Na koniec kolejki mecz w Gliwicach. 5 tys. widzów zgromadzonych w poniedziałkowy wieczór na stadionie Piasta to na pewno przyzwoity wynik. Kibicowsko bez większych emocji, młyn Piasta nieco mniej liczny niż zwykle, ale za to z niezłym dopingiem.

Bydgoszczanie zajęli środkową część sektora gości i wywiesili dwie flagi. Doping przyjezdnych nie rzucał na kolana. Z obu stron bez opraw.

DOPING:

Widzew Łódź – Górnik Zabrze

Ruch Chorzów – Legia Warszawa

Lechia Gdańsk – Cracovia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24