Portugalczyk zaliczył przyzwoity sezon w Benfice. Wicemistrzostwo kraju, 2 gole w 23 występach ligowych, półfinał Ligi Europejskiej. Od dawna mówiło się o jego przejściu do silniejszego zespołu.
Do niedawna najbliższy pozyskania zawodnika był Bayern Monachium, jednak dla prezesów monachijskiej drużyny, kwota odstępnego jaka wpisana jest w kontrakcie piłkarza (30 mln euro), była nie do zaakceptowania. Nie bez znaczenia jest fakt zgrupowania reprezentacji Portugalii, na którym Coentrao przebywa wraz z trzema innymi zawodnikami występującymi w stolicy Hiszpanii (Cristiano Ronaldo, Pepe, Ricardo Carvalho). Można domniemywać, że to właśnie oni mieli znaczący wpływ na zdanie Fabio.
Lewy obrońca jest usposobiony do ofensywnej gry. Znakomicie radzi sobie w pojedynkach „jeden na jeden”, dysponuje bardzo dobrą szybkością i dynamiką, często włącza się do akcji ofensywnych swojego zespołu. Stanowiłby interesującą alternatywę dla Marcelo, który posiada podobne walory piłkarskie. W poprzednim sezonie transfery Mourinho były bardzo udane. Do Madrytu trafił między innymi skrzydłowy Benfiki, Angel Di Maria. Portugalczyk doskonale zna ligę portugalską.
Jeżeli uzna, iż Coentrao będzie potrzebny zespołowi, Florentino Perez nie zawaha się rozbić banku aby dogodzić The Special One. Prezes rezygnując z Jorge Valdano jasno dał do zrozumienia kto jest najważniejszą postacią w całej klubowej układance. Jeżeli transakcja dojdzie do skutku Benfica może liczyć na potężny zastrzyk gotówki. Sam piłkarz wyraził nadzieje, że jego marzenie się spełni i w przyszłym sezonie będzie występował w barwach Królewskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?