FC Barcelona na meczu Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk?

Łukasz Żaguń / Dziennik Bałtycki
Lionel Messi i spółka na trybunie honorowej stadionu żużlowego im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku - pierwsza myśl, która nasuwa się, czytając tę informację - dobry żart. W rzeczywistości jednak to jest możliwe, ale też, co należy podkreślić, mało realne.

Co się pod tym wszystkim kryje? Otóż, działacze Renault Zdunek Wybrzeża, na czele z prezesem Robertem Terleckim, wysłali do włodarzy FC Barcelony, a konkretnie do samego prezesa klubu Sandro Rosella, oficjalne zaproszenie na pojedynek między gdańskim klubem a ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovią, który rozegrany zostanie 21 lipca. Dzień wcześniej gwiazdy Dumy Katalonii zmierzą się na PGE Arenie w pokazowym spotkaniu z drużyną Lechii Gdańsk.

Na ogół sympatycy futbolu, gwiazdy światowego formatu oglądać mogą jedynie w telewizji. Mecz na PGE Arenie będzie zatem szansą, by podziwiać na żywo, a może nawet zdobyć autograf od zawodników uchodzących za czołowe postacie naszego globu w swojej dyscyplinie.

W Gdańsku na pewno nie pojawi się cała śmietanka Barcelony, bo część zawodników będzie w tym czasie przebywać na urlopach po turnieju o Puchar Konfederacji. Czy jednak piłkarze, którzy zawitają na PGE Arenę, w tym prawdopodobnie Lionel Messi, znajdą czas, by dzień później obejrzeć żużlowe widowisko z udziałem zawodników Renault Zdunek Wybrzeże? Na to pytanie nie znamy jeszcze odpowiedzi. Włodarze klubu wysłali zaproszenie, teraz pozostaje im tylko czekać na odpowiedź z Barcelony.

Patrząc jednak realnie, szanse na to, by zobaczyć elitę światowego futbolu na meczu żużlowym w Gdańsku, nie są duże. Warto podkreślić, że Barca w lipcu będzie miała bardzo napięty grafik. Po meczu w Gdańsku, zespół z Katalonii uda się bezpośrednio do Monachium, gdzie 24 lipca zagra kolejny pokazowy pojedynek. Tym razem jednak przeciwnik będzie znacznie bardziej wymagający. Naprzeciw aktualnych mistrzów Hiszpanii stanie zwycięzca Ligi Mistrzów - Bayern. Trzy dni później z kolei Barca zmierzy się w Oslo z ekipą Valerengi.

Nawet jeśli Katalończycy nie pojawiają się na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego, należy pochwalić włodarzy gdańskiego klubu żużlowego za samą ideę. Gdyby jednak Leo Messi i spółka skorzystali z zaproszenia, pewne jest to, że na mecz z Ostrovią Ostrów Wlkp. przybędą tłumy sympatyków sportu, nie tylko tych żużlowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24