GKS Katowice - Cracovia LIVE! Czy któraś z drużyn zażegna kryzys?

„Pasy” są w największym dołku, odkąd do zespołu przybył trener Jacek Zieliński. Zaliczyły dwie porażki z rzędu, a od czterech meczów nie odniosły zwycięstwa. Po świetnym początku sezonu drużyna przestała radzić sobie tak dobrze, czego najlepszym znakiem jest aż 7 straconych bramek w ostatnich dwóch spotkaniach, podczas gdy wcześniej była to najsolidniejsza obrona w lidze. Pucharowy pojedynek ze znacznie słabszym rywalem ma być okazją do powrotu na właściwe tory i dać pozytywny sygnał całej drużynie przed ekstraklasowym pojedynkiem z Ruchem Chorzów.

Nie ulega również wątpliwości, że Cracovia nie zagra w pełni podstawowym składem. Część zawodników w ogóle na mecz nie przyjedzie (Zjawiński pauzuje za kartki, Wójcicki mierzy się z kontuzją, Sretenović pojechał do niedawno urodzonej córki). Wydaje się również, że Jacek Zieliński da szansę mniej grającym w tym sezonie zawodnikom, bo nie od dziś wiadomo, że trenerzy stawiają rozgrywki ligowe ponad pucharowymi. W tym GKS może upatrywać swojej szansy.

Tylko że w Katowicach też nie mają najlepszych humorów. Przed sezonem mówiło się, że zespół ma walczyć o awans do Ekstraklasy, ale po 9 kolejkach ma zaledwie 9 punktów i znajduje się tuż nad strefą spadkową (miejsce barażowe). Ostatnie pięć meczów to cztery porażki i jedno zwycięstwo - wydarte w Bełchatowie, kiedy zespół grał w dziesiątkę od 10 minuty i przegrywał już jedną bramką.

W dodatku w związku z niezadowalającymi wynikami władze GKS-u oddały się do dyspozycji zarządu, którego posiedzenie odbędzie się w środę. To wtedy mają być szukane rozwiązania, które pomogą Katowickiemu klubowi wrócić do wygrywania, ale nie ulega wątpliwości, że zwycięstwo z „Pasami” uczyniłoby te rozmowy o wiele przyjemniejszymi. Na pewno spotkanie z Cracovią będzie dla piłkarzy mobilizacją, a perspektywa polepszenia sezonu dobrym występem w Pucharze Polski dodatkowym motywatorem. Czy to jednak wystarczy, aby wyjść z tego pojedynku zwycięsko?

Spot promocyjny GKS-u Katowice: