Górnik Zabrze: Piłkarze dostali część zaległych wypłat. Rozmowa z Erikiem Janżą

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Erik Janża rozmawia z Górnikiem Zabrze o przedłużeniu kontraktu.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Erik Janża rozmawia z Górnikiem Zabrze o przedłużeniu kontraktu.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Lucyna Nenow / Polska Press
Rozmowa z Erikiem Janżą, piłkarzem i kapitanem Górnika Zabrze.

Zarząd klubu deklarował, że do końca tygodnia otrzymacie zaległe wypłaty. Dotrzymał słowa?
Dostaliśmy część pieniędzy i obietnicę, że reszta trafi do nas w piątek albo w poniedziałek. Nie jest więc na 100 procent w porządku, ale idzie w dobrym kierunku. Chcemy teraz koncentrować się tylko na tym, co robimy najlepiej, czyli grze w piłkę.

A jeśli pieniądze się nie pojawią ani jutro, ani w poniedziałek?
Nie zastanawialiśmy się nad tym. Przyszedł z góry zarząd i obiecał, że będą wypłaty i my w to wierzymy.

Jak ta cała sytuacja wpłynęła na atmosferę w szatni?
Na pewno nie miała wpływu na mecz z Widzewem, po prostu nam nie wyszedł, zwłaszcza w pierwszej połowie. Atmosfera jest w porządku, ta akcja strajkowa nie była przyjemna, ale uznaliśmy, że musimy pokazać, że nie jesteśmy zadowoleni z tego, co się dzieje.

Jak od środka wyglądała ta akcja strajkowa?
To była jedyna opcja i podjęliśmy taką decyzję. Tyle. Trener nas zrozumiał.

Jakiś czas temu wybraliście inny wariant, odmawiając udziału w klubowych działaniach marketingowych.
Doszliśmy jednak do wniosku, że to nie jest właściwa droga, bo przecież po drugiej stronie są dzieciaki i kibice, czemu oni mają być poszkodowani? Brak wyjścia na trening jest lepszym rozwiązaniem, bo dotyczy tylko drużyny.

Patrząc na ten wyścig żółwi na górze tabeli czujecie, że możecie jeszcze dołączyć do czołówki?
Będzie ciężko, bo tracimy do tych, co są nad nami cztery-pięć punktów. To dużo. Ale idziemy mecz po meczu, mamy spokojną sytuację. Nie oznacza to jednak, że możemy być za spokojni i uznać, że jak mamy tyle punktów nad spadkiem to już po wszystkim. My chcemy punktować i zrobić lepszy wynik niż rok temu(szóste miejsce - przyp. red.), chociaż tak jak powiedziałem, będzie ciężko.

A jak to w końcu jest z waszymi premiami? Będą tylko za miejsce w czołowej szóstce?
Takie są ustalenia i będą obowiązywać, chyba, że podpiszemy inne. Na razie jest tak, że albo szóstka, albo nic.

Przedłuży pan umowę z Górnikiem?
Jakieś rozmowy już się zaczęły, teraz zapadła cisza.

Dlaczego?
To jest tak, że klub coś proponuje, ja się naradzam z menedżerem, odpowiadamy, klub ma czas na swoją odpowiedź i tak się to toczy. Teraz sprawa jest po naszej stronie.

Jest pan reprezentantem Słowenii. Chce pan wyjaśnić swoją przyszłość przed Euro?
Tak, żeby mieć wolną głowę i skupić się na grze.

A chce pan zostać w Górniku?
Tak, zdania nie zmieniam, ale zobaczymy jak będzie.

W sobotę gracie z Jagiellonią. Jesienią 2022 strzelił jej pan gola w 90 minucie na 1:1.
Z nimi zawsze są fajne mecze. Mam nadzieję, że będzie dużo kibiców i super atmosfera. Tp jest lider, w gazie, a my jesteśmy źli na siebie po Widzewie. Będzie się działo!

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Górnik Zabrze: Piłkarze dostali część zaległych wypłat. Rozmowa z Erikiem Janżą - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24