W trzech poprzednich kolejkach ekipa ze Stubna wykazała zwyżkę formy, uzyskując dwa remisy i nieznacznie (0:1) przegrywając z liderem z Sieniawy. W pojedynku z sanoczanami także pokazała się z dobrej strony, nie ustępując im do końcowego gwizdka. Jednak to goście, po dośrodkowaniu, objęli prowadzenie i zeszli na przerwę z zapasem jednej bramki uzyskanej przez Bartosza Sieradzkiego. W tym okresie miejscowi mieli okazje do wyrównania, ale byli nieskuteczni oraz brakowało im szczęścia. W 42. min. po strzale Karola Żocha i w 50. po uderzeniu Jarosława Chmielowskiego na wysokości zadania stanął bramkarz Piotr Chrzanowski.
– Goście mieli więcej z gry – przyznaje Krystian Górecki, kierownik Granicy. – Ale to my mogliśmy wygrać.
Granica Stubno - Ekoball Stal Sanok 0:1 (0:1)
Bramki: 0:1 B. Sieradzki 17.
Granica: Wierzbicki 5 – Wróbel 5 (89 Styś), Ozibko żk 5, Klepacki 5, Hajduk 5 – Harłacz 6, K. Mikulec 5, Poszpur 5 (46. Chmielowski 5), Błaszczyk 6 – D. Mikulec 5 (70 Gielarowski), Karol Żoch 5 (46. Andreasik 5). Trener Mariusz Błaszczyk.
Ekobal Stal: Krzanowski 8 – Wójcik 6, Florek 6, Gąsior 6, Kaczmarski 6 – Tabisz żk 7, Jaklik 6, B. Sieradzki 7, Sz. Słysz 5 (65 Zajdel żk) – Hydzik 5 (60 Adamiak), Borek żk 5 (55. Kuzio). Trener Robert Ząbkiewicz.
Sędziował Pająk 7 (Mielec). Widzów 250.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?