Hannover - Schalke LIVE! Górnicy zrehabilitują się za porażkę w Pucharze Niemiec?

Wiktor Bąk
W sobotnie popołudnie na HDI-Arena odbędzie się spotkanie 1. kolejki Bundesligi. Gospodarze, którzy w ostatnim sezonie zajęli 10. miejsce zmierzą się w pojedynku z Schalke 04 Gelsenkirchen, które w ubiegłych rozgrywkach okazało się gorsze tylko od Bayernu i Borussii.

Na papierze zdecydowanym faworytem wydaje się być Schalke. Podopieczni trenera Jensa Kellera nie są w najwyższej formie. W okresie przygotowawczym przeplatali zwycięstwa z porażkami. Wystarczy spojrzeć na towarzyski turniej rozegrany w pierwszy weekend sierpnia w Gelsenkirchen. Schalke bezbramkowo zremisowało z West Hamem oraz przegrało 1:3 z Newcastle United. Chociaż największy blamaż "Die Koenigsblauen" zanotowali w ostatni poniedziałek przegrywając z trzecioligowym Dynamem Drezno i żegnając się z Pucharem Niemiec. Natomiast sparingi Hannoveru również kończyły się różnymi wynikami, ale w próbie generalnej przed ligą drużyna Tayfuna Korkuta pewnie wygrała z FCA Walldorf 3:1.

Ostatni mecz tych drużyn na stadionie w Hannoverze zakończył się zwycięstwem gospodarzy. W sierpniu poprzedniego roku w ramach 3. kolejki Bundesligi Hannover 96 wygrał 2-:1 z Schalke. Drużyna prowadzona jeszcze wtedy przez Mirko Slomkę zagrała bardzo dobre spotkanie, szczególnie w drugiej połowie kiedy zdobył dwie bramki i dalej kontrolowała przebieg meczu. Z kolei w rundzie rewanżowej to Schalke było lepsze. W tym spotkaniu podopieczni Jensa Kellera wygrali 2:0. Kibice ekipy z Zagłębia Ruhry z pewnością życzyliby sobie powtórki z rundy wiosennej poprzedniego sezonu, gdzie Schalke wygrało cztery pierwsze mecze, a ogólnie w całej rundzie przegrało tylko trzy spotkania.

W letnim okienku transferowym Schalke nie straciło żadnego istotnego gracza. Zespół z Gelsenkirchen wzmocnił szczególnie skrzydła. Do klubu dołączyli Sidney Sam oraz Eric Maxim Choupo-Moting. Reszta zawodników, która dołączyła do Schalke w lecie to młodzi chłopcy z miejscowej szkółki. Z kolei z Hannoveru odeszło kilku kluczowych zawodników. Szczególnie ofensywa drużyny Tayfuna Korkuta ucierpiała. Z drużyny odeszli Szabolcs Huszti, Mame Biram Diouf czy Didier Ya Konan. W ich miejsce klub sprowadził znanych z niemieckich boisk Joselu i Hiroshiego Kiyotake.

W sobotnim spotkaniu w zespole Schalke na pewno nie zobaczymy Fabiana Giefera, Leona Goretzki, a największą stratą będzie brak występu Jeffersona Farfana, który na boisko wróci dopiero w listopadzie. Natomiast w Hannoverze zabraknie Andre Hoffmanna oraz Salifa Sane, którzy są kontuzjowani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24