Historia spotkań między Lechem Poznań a Górnikiem Zabrze

Damian Orłowicz
Historia spotkań między Lechem Poznań a Górnikiem Zabrze
Historia spotkań między Lechem Poznań a Górnikiem Zabrze Paulina Szmid
W poprzedniej kolejce Lech Poznań zawiódł i przegrał na wyjeździe z Piastem Gliwice. Teraz ich rywalem jest Górnik Zabrze, który obniżył swoją formę, w porównaniu z początkiem sezonu, ale w ostatnich dwóch spotkaniach zdobył komplet punktów. Zobacz historię bezpośrednich meczów obu drużyn.

Bilans bezpośrednich pojedynków jest korzystniejszy dla Lecha Poznań. Zawodnicy z Wielkopolski zanotowali 36 zwycięstw, a 25 razy zremisowali oraz 25 meczów zakończyło się porażką Kolejorza.

W poprzednim sezonie oba zespoły rywalizowały ze sobą trzy razy. W rundzie jesiennej Górnik Zabrze przegrał na wyjeździe 1:3, choć prowadził do przerwy po golu Prejuce'a Nakoulmy. W drugiej połowie do siatki rywali trafiali jedynie zawodnicy Lecha. Byli to Gergo Lovrencsics, Marcin Kamiński i Łukasz Teodorczyk.

Po raz kolejny oba zespoły spotkały się w Zabrzu, w ramach 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Gospodarze byli wyraźnie słabsi od Lecha Poznań i przegrali to spotkanie 0:3. Dwie bramki w tym meczu zdobył Kasper Hamalainen, a jedną Teodorczyk.

W rundzie finałowej Lech Poznań podejmował Górnika Zabrze na własnym stadionie. Wielki wpływ na wygraną gospodarzy miał Gergo Lovrencsics, który dwukrotnie zapisał się na liście strzelców. Dla zabrzan bramkę zdobył Radosław Sobolewski.

W drugiej kolejce sezonu 2014/15 Górnik Zabrze zmierzył się z Lechem przy Roosevelta. Goście objęli prowadzenie za sprawą Teodorczyka, ale do wyrównania doprowadził Mateusz Zachara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24