Hiszpanie, którzy w meczu z Gruzją musieli tak naprawdę wywalczyć tylko punkt i dopełnić formalności, od pierwszej minuty rzucili się do ataku. Co kilkadziesiąt sekund na stadionie w Albacete pachniało bramką, ale niewiarygodną nieskutecznością popisywali się Alvaro Negredo, Pedro oraz Andres Iniesta, który, co ciekawe, jest jednym z właścicieli grającego tu na co dzień trzecioligowego klubu Albacete Balompie. La Roja dopełniła swego dopiero w 26. minucie właśnie za sprawą wspomnianego wcześniej tercetu. Iniesta znakomicie rozegrał piłkę z Pedro, po czym wystawił ją Negredo, który nie miał już większych problemów z umieszczeniem jej w gruzińskiej bramce.
Po utracie gola goście nieco zaatakowali, jednak dobre interwencje zanotował Iker Casillas, który we wtorek wieczorem rozgrywał rekordowe 151. spotkanie w swojej reprezentacji, czym pobił rekord legendarnego niemieckiego obrońcy, Lothara Matthaeusa. Hiszpanie jeszcze przed przerwą mieli dwie okazje do podwyższenia rezultatu, ale Ramos nie trafił w dobrej sytuacji w piłkę, a Negredo był z kolei nieco zbyt precyzyjny, bo trafił w bramkę, dosłownie w bramkę, bo futbolówka zatrzymała się na słupku. Do przerwy podopieczni Vicente Del Bosque całkowicie zasłużenie prowadzili 1:0 i byli tylko o malutki krok od awansu na brazylijski mundial.
W drugiej części gry nic się nie zmieniło. Gospodarze konstruowali kolejne bardzo groźne akcje, szczególnie łatwo wjeżdżając skrzydłami w strefę obronną rywala, ale tego dnia mistrzowie świata nie grzeszyli skutecznością. Zmienił to dopiero tuż po wejściu na boisku Juan Mata, który przy swoim pierwszym kontakcie z piłką podwyższył prowadzenie Hiszpanii na 2:0. Ten wynik znacznie uspokoił zawodników z Półwyspu Iberyjskiego i pozwolił ich szkoleniowcowi na dokonanie kilku zmian w składzie. Na boisku zameldowali się dzięki temu młodzi, Koke oraz Isco.
Ostatecznie, pomimo kilku kolejnych okazji do wyższego zwycięstwa, Hiszpania pokonała Gruzję 2:0, czym przypieczętowała swój awans na mistrzostwa świata w Brazylii, gdzie La Furia Roja będzie broniła mistrzowskiego tytułu, zdobytego w 2010 roku w Republice Południowej Afryki.
Hiszpania - Gruzja 2:0 (1:0)
Bramki: Negredo 26', Mata 60'
Hiszpania: Casillas - Juanfran, Ramos, Pique, Moreno - Busquets, Xavi (66' Koke), Iniesta (79' Isco) - Navas, Negredo, Pedro (58' Mata)
Gruzja: Loria - Łobżanidze, Chideszeli, Kaszia, Kwirkwelia - Chubutia, Dzaria, Kobachidze, E. Grigalaszwili (69' Chmaladze) - S. Grigalaszwili (69' Ebralidze), Gelaszwili (87' Modebadze)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?