Chociaż Cracovia ogłosiła podpisanie kontraktu z Adamczykiem już miesiąc temu, to wciąż nie jest on oficjalnie zawodnikiem "Pasów". Zapewne wiele na tym traci, bo miałby szansę walki o grę w podstawowym składzie, a tak nie mógł znaleźć się nawet na ławce rezerwowych w meczu z Górnikiem Zabrze. Klub natomiast nie może zrobić nic więcej, jak tylko czekać na certyfikat.
W przypadku nieletnich zawodników procedury są niezwykle skomplikowane, co powoduje znaczne wydłużenie całego procesu. Na szczęście Adamczyk za tydzień kończy osiemnaste urodziny, a to powinno znacznie ułatwić całą sprawę.
Młody Polak, który przybył do Krakowa z Chelsea, także tam miał na początku problemy. Przez pól roku nie mógł grać w żadnych oficjalnych spotkaniach, bo klub nie mógł zgłosić go do rozgrywek. Pozostaje wierzyć, że mimo kolejnej niezwykle irytującej sytuacji, nie wpłynie to na podejście Adamczyka, który podobno na treningach spisuje się bardzo dobrze.
Źródło: Przegląd Sportowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?