IV liga: Zabójcza końcówka lidera. Bałtyk Koszalin - Ina Goleniów 3:0 [ZDJĘCIA]

Jacek Wójcik
Jacek Wójcik
Piłkarze Bałtyku zagrali w sobotę po raz pierwszy w tym sezonie na boisku przy ul. Andersa (wcześniej w roli gospodarza występowali w Darłowie, w związku ze stanem murawy stadionu ZOS Bałtyk). Przez długi czas wydawało się jednak, że nie będzie to udana inauguracja wiosny w Koszalinie. Podopieczni trenera Mariusza Lenartowicza pudłowali nawet w najlepszych sytuacjach. Dopiero w 83. min po dograniu Szymona Waleńskiego do Seweryna Fijołka (obaj weszli na boisko w II połowie), ten ostatni padł w polu karnym po starciu z obrońcą Iny. Sędzia wskazał na 11 metr, a pewnym strzałem popisał się kapitan Bałtyku, Krystian Krauze. Zdobyty gol odblokował gospodarzy. Cztery minuty później w dużym zamieszaniu w polu karnym znakomicie odnalazł się kolejny z rezerwowych graczy Bałtyku w tym spotkaniu, Damian Kupisz. Strzałem przewrotką podwyższył na 2:0 i wiadomo było już, że goście wyjadą z Koszalina bez punktów. Nie było to jednak koniec strzeleckich popisów gospodarzy. W doliczonym czasie gry świetną kontrę wyprowadził Bartłomiej Putno. W zamieszaniu pod bramką Iny piłka trafiła do Waleńskiego, który lekkim strzałem umieścił ją w bramce. Bałtyk Koszalin - Ina Goleniów 3:0 (0:0)1:0 Krauze (84. karny), 2:0 Kupisz (88.), 3:0 Waleński (90+1).
Piłkarze Bałtyku zagrali w sobotę po raz pierwszy w tym sezonie na boisku przy ul. Andersa (wcześniej w roli gospodarza występowali w Darłowie, w związku ze stanem murawy stadionu ZOS Bałtyk). Przez długi czas wydawało się jednak, że nie będzie to udana inauguracja wiosny w Koszalinie. Podopieczni trenera Mariusza Lenartowicza pudłowali nawet w najlepszych sytuacjach. Dopiero w 83. min po dograniu Szymona Waleńskiego do Seweryna Fijołka (obaj weszli na boisko w II połowie), ten ostatni padł w polu karnym po starciu z obrońcą Iny. Sędzia wskazał na 11 metr, a pewnym strzałem popisał się kapitan Bałtyku, Krystian Krauze. Zdobyty gol odblokował gospodarzy. Cztery minuty później w dużym zamieszaniu w polu karnym znakomicie odnalazł się kolejny z rezerwowych graczy Bałtyku w tym spotkaniu, Damian Kupisz. Strzałem przewrotką podwyższył na 2:0 i wiadomo było już, że goście wyjadą z Koszalina bez punktów. Nie było to jednak koniec strzeleckich popisów gospodarzy. W doliczonym czasie gry świetną kontrę wyprowadził Bartłomiej Putno. W zamieszaniu pod bramką Iny piłka trafiła do Waleńskiego, który lekkim strzałem umieścił ją w bramce. Bałtyk Koszalin - Ina Goleniów 3:0 (0:0)1:0 Krauze (84. karny), 2:0 Kupisz (88.), 3:0 Waleński (90+1). Jacek Wójcik
Do 84. minuty spotkania piłkarze Bałtyku Koszalin nie potrafili pokonać bramkarza z Goleniowa. Gol z karnego odblokował zespół lidera.

Piłkarze Bałtyku zagrali w sobotę po raz pierwszy w tym sezonie na boisku przy ul. Andersa (wcześniej w roli gospodarza występowali w Darłowie, w związku ze stanem murawy stadionu ZOS Bałtyk). Przez długi czas wydawało się jednak, że nie będzie to udana inauguracja wiosny w Koszalinie. Podopieczni trenera Mariusza Lenartowicza pudłowali nawet w najlepszych sytuacjach.

Dopiero w 83. min po dograniu Szymona Waleńskiego do Seweryna Fijołka (obaj weszli na boisko w II połowie), ten ostatni padł w polu karnym po starciu z obrońcą Iny. Sędzia wskazał na 11 metr, a pewnym strzałem popisał się kapitan Bałtyku, Krystian Krauze.

Zdobyty gol odblokował gospodarzy. Cztery minuty później w dużym zamieszaniu w polu karnym znakomicie odnalazł się kolejny z rezerwowych graczy Bałtyku w tym spotkaniu, Damian Kupisz. Strzałem przewrotką podwyższył na 2:0 i wiadomo było już, że goście wyjadą z Koszalina bez punktów.

Nie było to jednak koniec strzeleckich popisów gospodarzy. W doliczonym czasie gry świetną kontrę wyprowadził Bartłomiej Putno. W zamieszaniu pod bramką Iny piłka trafiła do Waleńskiego, który lekkim strzałem umieścił ją w bramce.

[b]Bałtyk Koszalin - Ina Goleniów 3:0 (0:0)
1:0 Krauze (84. karny), 2:0 Kupisz (88.), 3:0 Waleński (90+1).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: IV liga: Zabójcza końcówka lidera. Bałtyk Koszalin - Ina Goleniów 3:0 [ZDJĘCIA] - Głos Koszaliński

Wróć na gol24.pl Gol 24