W oficjalnym komunikacie Komisji Ligi czytamy:
W związku z usunięciem z ławki rezerwowych podczas meczu 27. kolejki, na trenera Jacka Zielińskiego została nałożona kara dwóch meczów dyskwalifikacji w rozgrywkach Ekstraklasy. Trener nie będzie mógł pełnić żadnych oficjalnych funkcji związanych z dwoma najbliższymi meczami w Ekstraklasie.
Cóż takiego zrobił Zieliński, że został wyrzucony z ławki rezerwowych, a w czwartek dodatkowo ukarany przez Komisję Ligi?
Trener Cracovii głośno i stanowczo podważał decyzje sędziowskie. Najpierw z pretensjami ruszył do arbitra technicznego, a potem postanowił jeszcze porozmawiać z sędzią głównym Bartoszem Frankowskim. Dogrywkę Zieliński zrobił na konferencji pomeczowej.
- Za błędy sędziego Frankowskiego pomaszerowałem na trybuny - stwierdził dodał tłumacząc: - Lewczuk wyciął Cetnarskiego i tak straciliśmy pierwszą bramkę. Niech mi ktoś powie, że to było czyste zagranie.
W dwóch najbliższych spotkaniach Cracovią pokieruje asystent Zielińskiego, Piotr Górecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?