Jak za starych lat: Widzew - Legia okiem kibica

Mariusz Roksela
Widzew Łódź 1:1 Legia Warszawa
Widzew Łódź 1:1 Legia Warszawa Sebastian Zawalski (Ekstraklasa.net)
Na inaugurację 9. kolejki Ekstraklasy, jak za najlepszych czasów w historii polskiej piłki, zmierzyły się ze sobą dwa zasłużone kluby – łódzki Widzew i stołeczna Legia.

Widzew - Legia - zdjęcia z klasyku!

Spotkanie na długo przed swoim rozpoczęciem elektryzowało fanów zarówno w stolicy, jak i we włókienniczym centrum kraju. Bilety na trybuny gospodarzy, jak i na sektor gości rozeszły się w mgnieniu oka, czego efektem był komplet widzów na stadionie przy al. Piłsudzkiego.

Jak za starych lat, dała o sobie znać kibicowska historia pojedynków pomiędzy tymi klubami. Na długo przed meczem w okolicach stadionu słychać było nieprzychylne warszawskiemu klubowi śpiewy, które w równej mierze rozbrzmiewały też na stadionie. Dłużni nie pozostali kibice Wojskowych, którzy także głośno prezentowali swoje zdanie na temat Widzewa oraz samej Łodzi.

Dym na murawie w drugiej połowie

Po meczu wiele pretensji mieli do sędziego kibice łódzkiego klubu, którzy niewybrednymi przyśpiewkami pożegnali schodzącego do budynku klubowego arbitra. Swojego zdania nie omieszkał wyrazić też spiker zawodów, który do postawy sędziego odniósł się w dość ironiczny sposób.

Goście zostali przetrzymani na stadionie przez pewien czas po ostatnim gwizdku, po czym udali się do podstawionego tuż za obiektem pociągu, którym powrócili do stolicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24