Stabilizacja w obronie
Trener Bogusław Kaczmarek nie musi obawiać się o zestawienie linii defensywnej. Ze składu wypadł mu co prawda kontuzjowany Piotr Brożek, jednak Levon Airapetian pokazał w meczu z Pogonią Szczecin, że może być alternatywą na tej pozycji. Pochwały zebrał również Rafał Janicki. Jego postawa mogła podobać się szczególnie w drugiej połowie spotkania, gdy raz po raz czystymi odbiorami powstrzymywał zapędy „Portowców”. 20-latek na tę chwilę wydaje się być numerem jeden na prawej obronie, bowiem do meczowych osiemnastek nie mieści się Deleu, a inny konkurent, Marcin Pietrowski, został przesunięty do środka pomocy. Niepodważalną pozycję mają natomiast dwaj stoperzy - Sebastian Madera oraz Jarosław Bieniuk. Ten duet zagrał ze sobą po raz drugi w tym sezonie, ale po raz pierwszy w meczu ligowym w barwach Lechii. Madera z Bieniukiem znają się jeszcze z Widzewa Łódź, gdzie przez dwa i pół roku tworzyli parę środkowych obrońców.
Razack podwieszonym napastnikiem?
Do podstawowej jedenastki powinien wskoczyć Łukasz Surma. Kapitan Lechii został uznany za głównego winowajcę porażki z Polonią Warszawa. Dlatego też „Bobo” posadził go na ławce w Szczecinie, a wpuścił dopiero wtedy, gdy Andreu nabawił się urazu. Surma zachował się jak na profesjonalistę przystało. Wszedł, oddał na boisku serce i – co najważniejsze - przypieczętował pierwsze ligowe zwycięstwo. Wraz z Pietrowskim wydają się być pewniakami do gry przeciwko Koronie Kielce. Dużo większe zawirowania dotyczą obsadzenia skrajnych pozycji. Być może na prawym skrzydle wybiegnie Ricardinho, który z Pogonią zaliczył całkiem udany debiut.
Ciekawie wygląda rywalizacja na lewej pomocy. Pod nieobecność Piotra Wiśniewskiego, o grę w wyjściowym składzie rywalizują bowiem Mateusz Machaj z Łukaszem Kacprzyckim. Ten drugi zadebiutował w pierwszym zespole właśnie z Pogonią. Został jednak zmieniony już w przerwie, choć trener Kaczmarek zapewniał, że był zadowolony z występu 18-latka, a roszada miała być podyktowana względami kondycyjnymi.
Najwłaściwszego miejsca na boisku szuka z kolei Abdou Razack Traore. W Szczecinie spełniał rolę „wolnego elektrona”, bowiem biegał zarówno na obu skrzydłach, jak i na środku. Efekt był zabójczy, gdyż praktycznie w pojedynkę udawało mu się rozbrajać defensywę Pogoni. Przeciwko Koronie Kielce zostanie zapewne ustawiony tuż za plecami Grzegorza Rasiaka, który to otrzyma trzecią okazję do tego, by zyskać w oczach kibiców.
Przypuszczalny skład: Buchalik – Janicki, Madera, Bieniuk, Airapetian – Ricardinho, Surma, Pietrowski, Traore, Machaj – Rasiak.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?