Jedenastka 9. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!

Folc (GKS T.), Pitry (GKS K.), Marcus Vinicius (Arka)
Radzewicz (Arka), Trochim (Warta), Boljević (Cracovia), Pawlusiński (Termalica)
Bany (Miedź), Kopacz (Zawisza), Kosanović (Cracovia)
Wyparło (ŁKS)

Bramkarz:

Bogusław Wyparło (ŁKS Łódź) - Bodzio W. popisał się kilkoma dobrymi interwencjami w meczu z Zawiszą i między innymi dzięki temu łodzianom udało się wywalczyć cenny punkt w meczu z Zawiszą. Trzeba przyznać, że bydgoszczanie tego dnia nie błyszczeli w ataku, ale gdyby nie jego interwencje, mogłoby być różnie.

Obrońcy:
Milos Kosanović (Cracovia) - Wyróżniająca się postać w defensywie zespołu Cracovii, na którą ostatnio można było często narzekać. Milos błędów w meczu z GKS Bogdanką nie popełniał, a do tego bardzo udzielał się w ofensywie i kilkukrotnie zagroził bramce rywali.

Bartosz Kopacz (Zawisza Bydgoszcz) - Ponosi co prawda część winy za straconą przez bydgoszczan bramkę, kiedy nie upilnował Stąporskiego w 4. minucie, jednak od tego momentu był wyróżniającym się zawodnikiem w zespole. Harował na rzecz zespołu zarówno w defensywie jak i ofensywie i w końcu zrehabilitował się, zdobywając wyrównującą bramkę.

Mateusz Bany (Miedź Legnica) - Wskoczył do składu Miedzi w 6 kolejce i od tego czasu jest nie do ruszenia. 20-letni obrońca rozegrał czwarty z rzędu mecz w pełnym wymiarze czasu i zdobył swoją debiutancką bramkę w rozgrywkach pierwszej ligi. Do tego dobrze zabezpieczał tyły, tylko tak dalej.

Pomocnicy:
Dariusz Pawlusiński (Termalica Bruk-Bet Nieciecza) - Jak zwykle wyróżniający się zawodnik Termaliki. Jego akcje prawym skrzydłem sprawiały sporo problemów obrońcom Dolcanu. Na bramkę czekał długo, jednak kiedy już trafił, był to gol pierwszej urody i na wagę trzech punktów.

Vladimir Boljević (Cracovia) - Bardzo dobry występ Czarnogórca, który zdobył obie bramki w meczu z GKS Bogdanką. W pierwszej sytuacji dobrze znalazł się, dobijając strzał również wyróżniającego się w tym spotkaniu Roka Strausa. Przy drugiej zachował zimną krew wykorzystując rzut karny.

Wojciech Trochim (Warta Poznań) - Jeden z bohaterów meczu z Kolejarzem Stróże. Zaliczył dwie asysty i zdobył jedną z najładniejszych bramek w tym sezonie, po akcji w której ograł trzech obrońców. Cały mecz biegał od lewej do prawej i z powrotem, widać było, że mu się po prostu chce.

Marcin Radzewicz (Arka Gdynia) - Powrót Radzewicza do składu, po zawieszeniu za czerwoną kartkę, wyraźnie było widać w grze Arki. W ataku było go pełno, cały czas nękał obronę Sandecji, która miała z nim sporo problemów. Bramki nie zdobył, ale i tak był żegnany brawami kibiców, którzy docenili jego grę. My również.

Napastnicy:
Marcus Vinicius (Arka Gdynia) - Już w środkowym meczu z Polonią Bytom wniósł sporo ożywienia w grę zespołu, ale nie przełożyło się to na bramki. W sobotni wieczór był już głównym motorem napędowym Arki. Zdobył bramkę i wypracował dwie kolejne, a przy większym szczęściu dołożyłby do tego jeszcze kolejne gole. Bohater meczu z Sandecją.

Przemysław Pitry (GKS Katowice) - Bohater kolejki. Cztery bramki w jednym meczu zdobyte przez jednego zawodnika zdarzają się bardzo rzadko, nawet jeśli dodać że dwa z nich padły po rzutach karnych. Zasłużył na brawa szczególnie za drugą bramkę, którą zdobył po ładnym dalekim podaniu Grzegorza Fonfary, jednak sam popisał się przy niej wspaniałym przyjęciem i wykończeniem.

Marcin Folc (GKS Tychy) - Beniaminek z Tychów odniósł czwarte zwycięstwo z rzędu i wyrasta pomału na jedną z rewelacji tej rundy. Tym razem bohaterem GKS został Marcin Folc, którego dwie bramki zapewniły zespołowi trzy punkty w meczu z Okocimskim.

Rezerwa: Nowak (Termalica), Fonfara (GKS K.), Straus (Cracovia), Tomasik (Arka), Rocki (GKS T.), Olszar (Flota), Pawłowski (Warta)