Jesienna depresja Lechii (KOMENTARZ)

jac
Gdyby liga miała skończyć się za pięć kolejek, to Lechia Gdańsk byłaby murowanym kandydatem do spadku. Równie żenująco punktuje jedynie Zawisza Bydgoszcz.

W Gdańsku mają duży problem. Jesień to dla nich wyjątkowo ponury okres. Szatnią nie za bardzo wstrząsnęła kolejna zmiana trenera. Piłkarze może i grają z większym zaangażowaniem, ale przecież wyniki nadal są kiepskie. O sportowym zakręcie najsugestywniej zaświadczył sobotni mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Rywal przez godzinę grał w dziesiątkę, a i tak potrafił wbić gola i dowieźć wygraną do końca.

Ostatnio z piłką w Lechii jest jak z jesienią: wiatr w oczy, deszcz rozpaczy i zeschnięte nadzieje. Miał być szturm na pierwszą trójkę, a na razie jest walka o przetrwanie. W ośmiu ostatnich meczach gdańszczanie zdobyli tylko sześć punktów. Na zwycięstwo czekają od początku października. Niestety, nie ma przypadku w tym, że grają na poziomie Zawiszy Bydgoszcz, który zamyka tabelę.

Wszystkie grzeszki jakie popełniono przed sezonem i w trakcie rundy jesiennej wychodzą teraz na jaw. Zapomniano o pracy u podstaw, stabilizacji, regularności. Osoby decyzyjne ewidentnie nie wytrzymały ciśnienia, skoro zespół został oddany już w trzecią parę rąk. Za przyznanie się do błędu wypada zresztą uznać zmianę trenerów od przygotowania fizycznego. Oczywiście nie bez winy są sami piłkarze. Co tydzień mamią utartymi sloganami o wielkim uśpionym potencjale, a tak naprawdę nie potrafią sprostać najłatwiejszym zadaniom. Połowa z nich po przegranych meczach ucieka tylnymi drzwiami byle tylko nie odpowiedzieć na męczące pytania.

Szczęście w nieszczęściu, że rok dobiega do końca, a liga zostanie wznowiona dopiero w połowie lutego. Dwa miesiące to wystarczająco długi czas na zrewidowanie celów i ocenę poszczególnych zawodników. Niebagatelną rolę odegra teraz nowy trener Jerzy Brzęczek. Ma do posprzątania ogromny teren. Jeżeli sprosta zadaniu, to drużyna stanie na nogi.

Obserwuj

@JacekCzaplewski

Lechia Gdańsk

@LechiaNews

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24