Wypowiedzi trenerów i Nono po meczu Korony Kielce z Zagłębiem Lubin
- Po trzech porażkach wspierało nas 10 tysięcy kibiców i to jest niesamowite. Wsparcie, które jest z nami potrafi dodać wiatru w żagle. Dziękuję za to, bo jest to trudny moment. Co do meczu, ciężko zapracowaliśmy sobie na taki komfort gry. Mieliśmy sytuacje, żeby jeszcze coś dołożyć. Trzeba jednak pamiętać o tym, że po trzech porażkach z rzędu nie jest łatwo o pewność siebie, a my dziś ją mieliśmy. Zespół grał odpowiedzialnie i dobrze reagował. Mecz był pod naszą kontrolą. To dla nas bardzo ważne zwycięstwo
- powiedział Kamil Kuzera, trener Korony.
- Wiedzieliśmy, że w Kielcach czeka nas trudne spotkanie, że przeciwnik będzie zdeterminowany. Mieliśmy się temu przeciwstawić większym operowaniem piłki, a to nam się nie udało. Bardzo agresywnie grająca Korona odebrała nam piłkę przy naszym posiadaniu i z tego padły dwie bramki. Początek spotkania był obiecujący, ale generalnie Korona dyktowała warunki gry. Pierwsza żółta kartka była bardzo wątpliwa i to miało wpływ na resztę meczu. W dziesiątkę też dochodziliśmy do sytuacji strzeleckich. Chcieliśmy zdobyć kontaktową bramkę, nie udało się. Nie jesteśmy zadowoleni z naszej postawy. Korona zagrała tak jak chciała i wygrała
- mówił trener Zagłębia Waldemar Fornalik.
- Dla mnie najważniejsza jest drużyna. Jeżeli strzelam gola w takim meczu, to jest to fantastyczne uczucie, ale przede wszystkim liczy się zwycięstwo zespołu - powiedział Nono, pomocnik Korony, strzelec pierwszego gola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?