- Nasz przeciwnik prezentował przyzwoity poziom - ocenił dla klubowego portalu drugi trener krakowian Marcin Gędłek. - Pierwsza połowa była wyrównana, w drugiej osiągnęliśmy przewagę, utrzymywaliśmy się długo przy piłce. Wygraliśmy 1:0, ale wynik nie jest oczywiście sprawą najważniejszą. Ten mecz spełnił swoją rolę, a w kolejnych dniach przygotujemy się do najważniejszych dla nas rozgrywek ekstraklasy, która rusza po przerwie zimowej 12 lutego.
Krakowianie muszą prezentować się o wiele lepiej, jeśli za dwa tygodnie chcą sięgnąć po punkty w meczu z Górnikiem Zabrze (13 lutego godz. 18 na własnym boisku). Gra nie wyglądała bowiem dobrze, za dużo było strat, za mało składnych akcji. W planach hiszpańskiego zgrupowania są kolejne gry kontrolne. Nie wiadomo, z kim i kiedy „Pasy” się zmierzą. Pierwotnie rywalami miały być Lokomotiw Moskwa i Levante, ale wszystko zależy od organizatora.
Z zespołem trenuje już bułgarski skrzydłowy Anton Karaczanakow i być może zadebiutuje wkrótce w meczu kontrolnym. Do zdrowia dochodzi Bartosz Kapustka, który nie mógł ostatnio wystąpić z powodu urazu.
Bramka Jendriska ze sparingu z La Hoya Lorca. Analiza trenera Marcina Gędłka
Więcej o SPARINGACH
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?