Karpaty Krosno i Sokół Sieniawa na ostrym zakręcie. Trener sieniawian czeka na decyzję zarządu

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
W meczu Karpaty - Sokół górą okazali się sieniawianie, ale po ostatniej koeljce nastroje opadły w obu klubach
W meczu Karpaty - Sokół górą okazali się sieniawianie, ale po ostatniej koeljce nastroje opadły w obu klubach KarpatyKrosno/facebook
Po ośmiu kolejkach w trzeciej lidze Karpaty Krosno i Sokół Sieniawa znajdują się w spadkowej strefie. Arkadiusz Baran, szkoleniowiec sieniawian, chętnie przekaże stery komuś innemu.

Sokół wygrał dotąd tylko jeden mecz, akurat z... Karpatami w Krośnie (1:0). Nie poszedł jednak za ciosem. W meczu z Unią Tarnów pękł w II połowie i przegrał 0:4. Arkadiusz Baran, szkoleniowiec sieniawian, po wszystkim oddał się do dyspozycji zarządu.

Wygląda, że mój czas się chyba wyczerpał. Uważam, że drużyna nie jest wcale tak słaba, jakby się mogło komuś wydawać. Zacznie punktować, stać ją na to, ale może potrzebuje jakiejś zmiany, impulsu. Składu wymienić się przecież nie da, więc może nowy trener uwolni potencjał tej grupy. Ja jestem już trochę zmęczony. Rozmawiałem o wszystkim z prezesami i chętnie przekażę pałeczkę komuś innemu. Na razie nie mam sygnału z klubu

mówił nam trener sieniawian.

W Sokole pierwszy raz w akcji pokazał się Jurij Batiuszyn, 30-letni pomocnik z Ukrainy. Pochodzi z Ałczewska k. Ługańska. W debiucie starał się bardzo, ale na początek zarobił żółtą kartkę.

- Jak na początek zagrał nie najgorzej. Z czasem powinien być z niego jeszcze większy pożytek - dodał trener Sokoła.

Z drużyną trenuje jeszcze dwóch zagranicznych piłkarzy, ale przedłużają się formalności odnośnie zgłoszenia ich do rozgrywek. Wczoraj ostatni zespół tabeli miał wolne. Dziś wraca do zajęć, a w sobotę czeka go wyjazdowe starcie z Wiślanami Jaśkowice.

Karpaty mają na koncie 5 punktów, o jeden więcej od Sokoła, ale sytuacja w Krośnie wygląda jeszcze gorzej. Po sensacyjnym 1:0 z Wieczystą Kraków była euforia, ale szybko zaczęły się schody, z czasem coraz bardziej wysokie.

Bilans ostatnich sześciu meczów zespołu trenera Dariusza Liany to 0 strzelonych goli, 14 straconych i czarna seria pięciu przegranych z rzędu. Pewnie w niejednym klubie doszłoby już do roszady na trenerskim stołku. Szefowie Karpat nie chcą jednak działać pochopnie.

Nie ma mnie w tej chwili w Krośnie, ale dzwoniłem do działaczy, by nie podejmowali żadnych nerwowych ruchów. W kwestii sytuacji drużyny, pozycji w tabeli, nic odkrywczego nie powiem. Jest źle, a na horyzoncie mecz z Garbarnią, za niedługo też z Avią. Lekko nie będzie, ale trzeba walczyć.

powiedział nam Bogdan Józefowicz, prezes klubu z Krosna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Karpaty Krosno i Sokół Sieniawa na ostrym zakręcie. Trener sieniawian czeka na decyzję zarządu - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24