Kibice wrócą na stadiony 1 marca? Dziś posiedzenie sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki

Kibice wrócą na stadiony 1 marca? Dziś posiedzenie sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki

W ostatni weekend na wielu polskich stadionach pojawiły się transparenty kibiców z hasłem "Otwierać stadiony". Można było je zobaczyć podczas telewizyjnych transmisji z meczów 16. kolejki PKO Ekstraklasy, a także na kibicowskich fanpage'ach, gdzie fani zamieścili zdjęcia transparentów zawieszonych na ogrodzeniach obiektów.

Kibice uznali za absurdalny fakt, że w ramach luzowania obostrzeń rząd otwiera od 12 lutego kina, teatry, opery i filharmonie, które są obiektami zamkniętymi, a nie zdecydował się wpuścić widzów na trybuny stadionów, gdzie ze względu na dużą otwartą przestrzeń ewentualna transmisja wirusa SARS-CoV-2 jest znacznie trudniejsza.

W programie dzisiejszego posiedzenie sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki główny punkt stanowi "Informacja na temat rozgrywek piłkarskich w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem meczy Reprezentacji Polski w piłce nożnej". Wypowiadać się na ten temat mają prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, prezes Ekstraklasy SA i prezes Fortuny I. Ligi. Jak jednak pisze dziennikarz Tomasz Włodarczyk plan działania i odpowiednie rozwiązania dotyczące powrotu widzów na trybuny zaprezentuje Marek Doliński - dyrektor Departamentu Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury PZPN.

Działacze piłkarscy bardzo chcieliby powrotu kibiców na trybuny, bo ich brak ma spory wpływ na budżety klubów. Zniknęły przecież dochody ze sprzedaży biletów i dnia meczowego, które dla takich klubów jak Górnik Zabrze, Wisła Kraków czy Lech Poznań mających dużą frekwencję na trybunach stanowią spory zastrzyk gotówki.

Rząd nie zdecydował się na otwarcie stadionów razem z obiektami kulturalnymi obawiając się, że przepisy sanitarne nie zawsze będą na nich przestrzegane. Teraz do działaczy piłkarskich należy przekonanie rządzących, że otwarcie stadionów może się odbyć zgodnie z wypracowanymi procedurami.

Oczywiście nikt nie ma złudzeń, że trybuny zostaną w całości udostępnione kibicom. Do tego jeszcze daleka droga, bo pandemia wciąż trwa. Rozważane jest jednak otwarcie dla widzów 50 procent dostępnych miejsc, podobnie jak to będzie miało miejsce w kinach czy teatrach. Druga z opcji mówi o zapełnieniu na początek najwyżej 25 procent pojemności trybun.

Decyzji w tej sprawie należy spodziewać się jednak nie wcześniej niż pod koniec lutego. Wówczas podsumowane bowiem zostanę efekty warunkowego otwarcia dla widzów instytucji kultury, a także basenów i kortów tenisowych oraz ogłoszone kolejne decyzje dotyczące walki z pandemią.