Klepczyński po porażce z Koroną: To był dla nas ważny mecz

Wojciech Grzegorzyca
Klepczyński
Klepczyński x-news
Piast Gliwice przegrał z Koroną Kielce 1:2 w meczu 25. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Nieudany debiut na ławce trenerskiej zaliczył więc nowy szkoleniowiec Piasta, Radoslav Latal.

Piast Gliwice przystąpił do dzisiejszego spotkania z nowym trenerem na ławce. Zwolnionego w tym tygodniu Angela Pereza Garcię na stanowisku szkoleniowca zastąpił Radoslav Latal, który w piątek objął gliwicki zespół. - Ze względu na zmianę trenera był to dla nas ważny mecz i wiedzieliśmy, że musimy go wygrać za wszelką cenę - powiedział po meczu Adrian Klepczyński.

Gliwiczanie w pierwszej części spotkania stworzyli sobie kilka dogodnych okazji. Jedną z nich na gola zamienił Kamil Wilczek, który w 36. minucie wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony i głową umieścił piłkę w bramce. W drugiej połowie dwukrotnie do bramki Szmatuły trafili jednak goście. Najpierw w 71. minucie Jacek Kiełb wykorzystał rzut karny, a następnie w 80. minucie Dos Santos ładnym strzałem sprzed pola karnego wpakował piłkę w okienko bramki. - Mecz ułożył się dla nas dobrze, ale w drugiej połowie zaczęliśmy grać inaczej. Wyglądało to źle i po naszych błędach Korona strzeliła dwie bramki - ocenił kapitan Piasta.

Sędzia Adam Lyczmański podyktował w dzisiejszym spotkaniu dwa rzuty karne dla Korony Kielce. W przypadku drugiej "11" winowajcą był Adrian Klepczyński, który sfaulował w polu karnym Luisa Carlosa. - Jak sędzia zagwizdał, to już tego nie zmienimy - skomentował 33-letni obrońca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24