Kokoszka: Jestem zawodnikiem Śląska Wrocław

Jakub Guder / Gazeta Wrocławska
Adam Kokoszka jest zawodnikiem Śląska Wrocław, z którym trenuje od trzech tygodni
Adam Kokoszka jest zawodnikiem Śląska Wrocław, z którym trenuje od trzech tygodni T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Prezes Legii Warszawa Bogusław Leśnodorski robi wokół siebie i swojej drużyny sporo zamieszania. Ostatnio udzielił wywiadu portalowi natemat.pl, w który mówi, że na celowniku stołecznego klubu jest... Adam Kokoszka. Stoper, który w Śląsku dopiero co zastąpił Tomasza Jodłowca.

Leśnodorski zapytany, kim ma nadzieję uzupełnić luki w defensywie, po tym jak latem odejdą Michał Żewłakow, Dickson Choto i Tomasz Kiełbowicz, stwierdził: "Rozmawialiśmy i rozmawiamy z kilkoma innymi zawodnikami. Z Marcinem Wasilewskim, który był bardzo blisko Legii, a na którego wciąż jesteśmy otwarci, z Marcinem Kusiem, Adamem Kokoszką. No i z Piotrkiem Celebanem z Vaslui. W jego sprawie powiem, że co się odwlecze, to nie uciecze."

Co na to sam zainteresowany? - Ja jestem zawodnikiem Śląska, a nie tak jak to było w przypadku Tomka Jodłowca, że ktoś inny dysponował jego kartą. Wydaje mi się, że te słowa są po to, by wprowadzić trochę zamieszania, a nie by przeprowadzić transfer. Do mnie Legia się nie zgłaszała - komentuje Kokoszka całą sprawę.

Były zawodnik Polonii Warszawa w niedzielę debiutował w barwach WKS-u. Zaliczył niezły mecz, chociaż przy golu dla rywali dał się ograć asystującemu Robertowi Demjanowi. - Debiut mógłby wypaść lepiej. Gola straciliśmy po rykoszecie. Musimy popracować nadskutecznością - dodaje Kokoszka.

Wydaje się, że Kokoszka - kosztem Marka Wasiluka - może na dłużej zagościć w pierwszej jedenastce mistrzów Polski. W innej sytuacji jest Tomasz Jodłowiec, który do Warszawy przenosił się w atmosferze skandalu, bo Śląsk twierdził, że Józef Wojciechowski - który był pełnomocnikiem WKS-u - transferu dokonał w chwili, gdy wspomniane pełnomocnictwo wygasło.

"Jodła" w oficjalnych meczach Legii zagrał do tej pory jedynie 45 minut. W spotkaniu Pucharu Polski z Olimpią Grudziądz popełnił błąd, po którym legioniści stracili gola i w przerwie trener Jan Urban kazał mu zostać w szatni. Później zmagał się z kontuzją i być może zagra dopiero 30 marca z Polonią.

Tymczasem Kokoszka wraz z kolegami trenuje na pełnych obrotach już trzeci tydzień. Dziś powinno się wyjaśnić, z kim Śląsk zagra sobotni sparing. Początkowo wydawało się, że będzie problem, by w pobliżu znaleźć rywala, ale ostatecznie inauguracja III i IV ligi z uwagi na złą pogodę znów została przełożona i drużyny, które na co dzień występują na niższych szczeblach, też szukają sparingpartnerów. Spotkanie najprawdopodobniej rozegrane zostanie na stadionie przy ul. Oporowskiej.

Nie zagra w nim Eric Mouloungui, który wyleciał na zgrupowanie reprezentacji Gabonu przed zaplanowanym właśnie na sobotę meczem eliminacji MŚ z Kongo. Co ciekawe, z Wrocławia do stolicy Gabonu Libreville jest bardzo dobre połączenie. Wylatując rano (7.05) do Frankfurtu (jedna przesiadka), na miejscu jest się o 18.05.

Gazeta Wrocawska

Twitter

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24