Krzysztof Sobieraj: Będziemy świętować w Gdańsku na Długiej

KM
Fot. Lukasz Kaczanowski/Kurier Lubelski/Polska Press
Już w niedzielę odbędą się wielkie derby Trójmiasta między Lechią Gdańsk a Arką Gdynia. W obydwu obozach panują bojowe nastroje, o czym świadczyć mogą słowa Krzysztofa Sobieraja z przedmeczowej konferencji prasowej.

Sobieraj miał już okazję dwukrotnie grać w derbach Trójmiasta, w sezonie 2007/2008, jeszcze na szczeblu ówczesnej II ligi. Wówczas w Gdańsku padł remis 0:0, a w Gdyni Arka wygrała 1:0. - Mam nadzieję, że ta korzystna seria moich występów w starciach z Lechią będzie kontynuowana - deklaruje obrońca żółto-niebieskich.

Dla kibiców Arki nie ma ważniejszych meczów niż te z Lechią. Niektórzy twierdzą nawet, że niedzielne starcie to najważniejsze wydarzenie 2016 roku. 35-letni zawodnik nie do końca się z tym zgadza. - Najważniejszym wydarzeniem w tym roku był awans do ekstraklasy. Dzięki temu możemy teraz rozgrywać derby, które oczywiście również są bardzo ważne - podkreśla Sobieraj. - Zrobimy wszystko, by wygrać. Gramy z liderem, Lechia jest mocna, ma swoje atuty w postaci doświadczenia i piłkarzy grających w kadrze, ale my też mamy swoje plusy. Może mamy teraz lekki dołek, ale wierzę, że przełamiemy nieskuteczność i nie będziemy powielać niedopuszczalnych błędów z ostatnich spotkań.

Jakiego spotkania, zdaniem Sobieraja, możemy się spodziewać w niedzielę? - Na pewno emocje będą sięgały zenitu i oprócz pokazania aspektów czysto piłkarskich trzeba będzie również zapanować nad tymi emocjami, żeby nie zrobić żadnej głupoty. Będziemy musieli przestrzegać zaleceń trenera, bo trzeba sobie jasno powiedzieć, że w ostatnich meczach nie do końca tak było. Traciliśmy bramki po głupich błędach. Nie mamy prawa takich błędów popełniać, zwłaszcza w tak prestiżowym meczu jak z Lechią. Jeśli będziemy wystrzegać się tych błędów, zagramy z koncentracją i poświęceniem to wierzę, że pokonamy zespół z Gdańska - deklaruje obrońca.

A co będzie po ewentualnym zwycięstwie Arki nad Lechią? - Będziemy świętowali do białego rana w Gdańsku na Długiej - odpowiada ze śmiechem Sobieraj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krzysztof Sobieraj: Będziemy świętować w Gdańsku na Długiej - Dziennik Bałtycki

Wróć na gol24.pl Gol 24