Kto zostanie kapitanem Lecha?

Huber Maćkowiak/Głos Wielkopolski
Lech Poznań oficjalnie jeszcze nie wybrał nowego kapitana zespołu, ale kandydatów nie brakuje. W poniedziałkowym sparingu tę funkcję pełnili: Grzegorz Wojtkowiak i Krzysztof Kotorowski.

Lech Poznań - wyniki, mecze, live - więcej o "Kolejorzu" na stronie klubowej

Obok wymienionej dwójki największe szanse na bycie przywódcą drużyny ma jeszcze Ivan Djurdjević, jeden z najbardziej doświadczonych lechitów. Każdy z nich już zakładał kapitańską opaskę na ramię w przeciągu ostatnich dni.

- Moim zdaniem właśnie spośród tej trójki powinien być dokonany wybór. Kapitan musi mieć charakter zwycięzcy, dawać przykład. I to nie tylko na boisku, ale i poza nim. Myślę, że ci gracze spełniają wszelkie wymagania. Oczywiście, bez względu na to, który z nich stanie na czele zespołu, udowodni, że zasłużył na to wyróżnienie – twierdzi Andrzej Juskowiak, były trener napastników w Lechu.

Jak twierdzi Juskowiak, koncepcja, kiedy zespołem dyryguje gracz z tylnych formacji, się sprawdza. – Gracz obrony ma świetny przegląd pola i w razie potrzeby może pomóc kolegom we właściwym ustawieniu się na boisku – mówi. Co ciekawe, Wojtkowiak wyprowadził polską reprezentację na boisko w lutowym spotkaniu z Mołdawią, w Lechu zastępował też Bartosza Bosackiego. Tak więc szanse „Dyzia” są bardzo duże.

Możliwa jest także kandydatura Rafała Murawskiego, który przed wyjazdem do Rubina Kazań był liderem poznańskiej drużyny. Teraz znów będzie miał wielki wpływ na postawę Lecha, a zapewne także reprezentacji Polski.

Ostateczny głos w tej kwestii może należeć do trenera zespołu. Tak bywa chociażby w klubach niemieckich. – W Bundeslidze działa to tak, że trener mianuje kapitana, natomiast zawodnicy wybierają radę drużyny, która reprezentuje ich interesy – zaznacza nasz rozmówca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24