Lech Poznań - Polonia Warszawa LIVE! - relacja NA ŻYWO od 20.30 w Ekstraklasa.net!
Tuż po przegranym meczu z Ruchem Chorzów, gruchnęła sensacyjna wiadomość, że właściciel Polonii, Józef Wojciechowski wycofuje się ze sponsorowania klubu i w ogóle z futbolu. Powodem decyzji nie była tylko i wyłącznie porażka z „Niebieskimi”, ale również wcześniejsze słabe wyniki, które pogrzebały szansę na mistrzowski tytuł.
- Gdzieś to siedzi w tyle głowy każdego z nas, ale staramy się o tym jak najmniej mówić. Powiedziałem zawodnikom, że ta sytuacja jest dla nas trudna, bo taka decyzja prezesa powoduje wkradanie się większej niepewności. Dla nas najważniejsze będzie to co się stanie w następnych meczach. Od tego zależy nasza przyszłość – stwierdził szkoleniowiec Polonii, Czesław Michniewicz.
W kuluarach mówi się jednak, że słowa Wojciechowskiego są tylko i wyłącznie straszakiem na piłkarzy. Poloniści wciąż są w gronie drużyn, które mogą zająć miejsce premiowane grą w eliminacjach Ligi Europejskiej. W przypadku zrealizowania planu awaryjnego, ekscentryczny prezes mógłby ponoć cofnąć decyzję o wycofaniu się z „Czarnych Koszul”.
Ratować sezon próbują także w Poznaniu. Lech nie przegrał już od sześciu meczów, a ostatnio pokonał na wyjeździe lidera T-Mobile Ekstraklasy, Legię Warszawa 1:0 co poskutkowało awansem na czwartą lokatę. Już tylko dwa punkty dzielą „Kolejorza” od trzeciego w tabeli Śląska Wrocław. Lech ma bardzo korzystny terminarz bowiem dwa ostatnie spotkania rozegra z teoretycznie słabszymi rywalami – Podbeskidziem Bielsko-Biała i Widzewem Łódź.
- Nie jest ważne, jak się zaczyna, ale jak się kończy. A chciałbym zauważyć, że jesteśmy na dobrej drodze. To nasi przeciwnicy się martwią, żeby nie stracić miejsca na podium, skoro zajmowali je przez prawie całe rozgrywki. Ruch, Legia, Śląsk praktycznie muszą wygrywać, a Lech chce. To jest różnica – twierdzi zawodnik Lecha, Ivan Djurdjević.
Przeciwko „Czarnym Koszulom” Lech będzie musiał sobie radzić bez najlepszego strzelca, Artioma Rudneva. Łotysz co prawda nie nabawił się urazu, ale w wygranym meczu z Legią Warszawa otrzymał czwartą żółtą kartkę, która skutkuje pauzą w jednym spotkaniu. - Myślę, że gra bez Rudneva jest trudnym rozwiązaniem. Gdy on nie strzelał to Lech nie wygrywał. Są tam jednak też inni zawodnicy, jak Ubiparip czy Ślusarski – przyznaje Michniewicz. Wielce prawdopodobne jest, że trener Mariusz Rumak postawi właśnie na ten duet napastników.
Przewidywane składy:__
Lech: Burić – Kikut, Wojtkowiak, Kamiński, Henriquez – Możdżeń, Murawski, Injac, Tonew - Ubiparip, Ślusarski
Polonia: Przyrowski – Baszczyński, Jodłowiec, Kokoszka, Sadlok – Bruno, Trałka, Piątek, Brzyski – Dwaliszwili, Cani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?