2 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Filip Bednarek 6...
fot. Adam Jastrzębowski

Lech Poznań - Cracovia 3:0. Koncert jednego piłkarza. Zobacz, jak oceniliśmy lechitów

Bramkarz i obrońcy

Filip Bednarek 6
W pierwszej części dwa razy odprowadził piłkę wzrokiem, bo Cracovia uderzała niecelnie. W 75 min. bez problemów wybronił strzał z wolnego Knapa.

Alan Czerwiński 5
Przez pierwszy kwadrans niemal niewidoczny, Dagerstal jakoś nie kwapił się, by podawać mu piłkę. W obronie uważny, więc swoje zadania wypełnił. Po zmianie stron po jego akcji lechici trafili do siatki, ale okazało się ze dośrodkowywał już zza linii bramkowej.

Filip Dagerstal 5
Tak jak Milić nie ustrzegł się od błędu, gdy przed własną bramką podał wprost pod nogi rywala. Uratował go Murawski.

Antonio Milić 6
Dobry mecz, ale nie bez błędu. W 34 min. źle obliczył lot piłki, ale Hoskonen w znakomitej sytuacji spudłował. Po zmianie stron dobrze się ustawiał i nie dał pograć rywalom.

Barry Douglas 5
Miał sporo miejsca, był często przy piłce, ale tej przestrzeni nie potrafił wykorzystać na indywidualne akcje. Grał bezpiecznie, myślał przede wszystkim, by czegoś nie zepsuć. Rywali miał jednak po kontrolą, trudno go było w sobotę ograć.

Zobacz również

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Tak w Chrzanowie w czasach PRL wyglądało święto pracy 1 maja. Archiwalne zdjęcia

NOWE
Tak w Chrzanowie w czasach PRL wyglądało święto pracy 1 maja. Archiwalne zdjęcia

Polecamy

Trener pierwszoligowca obejmie Wartę? "Muszą zostać spełnione pewne warunki"

Trener pierwszoligowca obejmie Wartę? "Muszą zostać spełnione pewne warunki"

W piątek Lech pojedzie do Chorzowa. Rumak: "Największym rywalem jesteśmy my sami"

W piątek Lech pojedzie do Chorzowa. Rumak: "Największym rywalem jesteśmy my sami"

Złe wieści dla Rakowa. Ważny piłkarz wypada do końca sezonu

Złe wieści dla Rakowa. Ważny piłkarz wypada do końca sezonu