JASMIN BURIĆ 2
Wydawało się, że ustabilizował formę na przyzwoitym poziomie, ale już na początku meczu przytrafił mu się błąd, który kosztował Lecha stratę bramki. Mecz nr 200 w barwach Kolejorza ewidentnie mu nie wyszedł, bo przy bramce na 2:0 również był spóźniony. Może to już czas, by władze klubu zaczęły rozglądać się za zmiennikiem?
ROBERT GUMNY 3
Starał się walczyć, angażować w akcje ofensywne, lecz zazwyczaj był przewidywalny, gdyż bardzo często decydował się na podcinkę w pole karne, co przyniosło efekty w spotkaniu z Arką. Tym razem obrońcy nie dali się zaskoczyć. Po przerwie zniknął.
THOMAS ROGNE 3
Trudno powiedzieć cokolwiek dobrego o występie obrońcy, gdy drużyna traci dwie bramki i to w takim stylu, natomiast na pewno spisał się lepiej niż Vujadinović, który tradycyjnie był zamieszany w stratę wszystkich bramek.
NIKOLA VUJADINOVIĆ 1
Kiedy jest na boisku, można w ciemno obstawiać, że w obronie Lech będzie miał kłopoty. Tak też było i tym razem, bo najpierw zamiast wybić piłkę, patrzył jak ta spada pod nogi przeciwnika, a później sprokurował rzut karny. Latem powinien szukać sobie nowego klubu, bo jest współwinny większości wstydliwych porażek Lecha.
PIOTR TOMASIK 3
O ile ostatnio spisał się przyzwoicie, to tym razem kompletnie zawiódł. Zupełnie nie istniał pod bramką Miedzi, nie współpracował ze skrzydłowym, a dodatkowo miał sporo kłopotów, gdy rywale atakowali jego stroną.
KAMIL JÓŹWIAK 1
Ewidentnie nie miał swojego dnia. Nie dość, że w ofensywie nie potrafił zrobić różnicy, przejść przeciwnika, to jeszcze zaliczył kilka niebezpiecznych strat pod własnym polem karnym. Naprawdę trudno nam przypomnieć sobie jego dobry mecz... Zmiana jeszcze przed przerwą to dla niego jasny sygnał, że najwyższy czas wziąć się do pracy.
VERNON DE MARCO 4
Na środku pomocy radzi sobie jednak lepiej niż na pozycji stopera czy lewego defensora. Brakowało mu wsparcia ze strony kolegów: Gajosa i Tiby. W pierwszej połowie był bliski zdobycia kontaktowej bramki, lecz jego uderzenie o kilkadziesiąt centymetrów minęło słupek bramki. Tradycyjnie już nie można mu odmówić walki i determinacji - to jednak okazało się zbyt mało.
MACIEJ GAJOS 4
W pierwszej połowie razem nie potrafił opanować środka pola, gdzie rywale radzili sobie z nim bez problemów. Po zmianie stron się przebudził, był bardziej widoczny i strzelił bramkę kontaktową. Szkoda, że od początku meczu nie grał z takim zaangażowaniem.
MACIEJ MAKUSZEWSKI 3
Stać go na zdecydowanie więcej. Zbyt często dawał się przepchnąć, przewracał się i przegrywał pojedynki z obrońcami. Nie ma ostatnio dobrego czasu.
PEDRO TIBA 3
Kiedy go nie ma na boisku, Lecha ma kłopoty z rozgrywaniem. Niestety, zagrał jakby go nie było, przez co środek pola w zasadzie nie istniał.
CHRISTIAN GYTKJAER 3
Trudny mecz dla napastnika, bo grał w zasadzie bez wsparcia. Dopiero na początku drugiej połowy otrzymał przyzwoite podanie i minimalnie chybił. Jego problemem jest to, że brakuje mu skuteczności na wyjazdach, gdyż w Poznaniu zazwyczaj trafia do siatki.
Grali także:
JOAO AMARAL - (4) zastąpił niewidocznego Jóźwiaka i strzelił bramkę.
DARKO JEVTIĆ - (4) wniósł nieco ożywienia do gry Lecha.
TIMUR ŻAMALETDINOW - grał zbyt krótko, bez oceny.
Czytaj też: Miedź Legnica - Lech Poznań 3:2. Kolejorz znów się kompromituje [ZDJĘCIA]
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
