Lechia nie musi martwić się o stan murawy po koncercie Bon Jovi?

Jacek Czaplewski
Na koncercie zespołu Bon Jovi bawiło się ponad 30 tys. fanów
Na koncercie zespołu Bon Jovi bawiło się ponad 30 tys. fanów Dziennik Bałtycki
Ponad 30 tysięcy bawiło się w środowy wieczór na PGE Arenie na koncercie amerykańskiego zespołu rockowego Bon Jovi. Czy Lechia Gdańsk powinna mieć obawy o stan murawy przed lipcowym sparingiem z Barceloną i ligowym meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała ?

Ogromna scena w kształcie pędzącego Cadillaca powstała bezpośrednio na murawie stadionu. Organizatorzy zapewniali przed koncertem, że newralgiczne miejsce zostanie zabezpieczone podestami i płytami, chroniącymi trawę przed jej zniszczeniem. Na pozostałym placu boiska nie zdecydowano się na zastosowanie środków ostrożności. Problem polega jednak na tym, że właśnie tam umiejscowiono znaczną część widowni. Widowni, która na energiczne piosenki Bon Joviego reagowała skakaniem i tańczeniem.

Obawy kibiców Lechii o murawę zdałyby się więc uzasadnione, gdyby nie fakt, że organizator koncertu, agencja MJM Prestige i operator stadionu, Miasto Gdańsk przewidziały konieczność jej wymiany. Po zdemontowaniu sceny nastąpi ocena trawy. Jeśli ta nie będzie się nadawać do rozgrywania meczów, to jeszcze przed spotkaniem Lechia - Barcelona dojdzie do jej wymiany.

Do tej pory murawę na PGE Arenie wymieniano dwa razy, ale w odstępstwie sześciu miesięcy. Stało się tak tuż przed Mistrzostwami Europy i przed meczem towarzyskim reprezentacji Polski z Urugwajem. Co ciekawe, nowej trawy nie trzeba było kłaść po zeszłorocznym koncercie Jennifer Lopez. Wówczas w całości zabezpieczono ją specjalnymi płytami.

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24