Legia w ramach protestu nie wyjdzie na mecz z Ruchem?

msz
Wojewoda mazowiecki zamknął stadion Legii na spotkanie z Ruchem Chorzów. Prezes stołecznego zespołu nazwał decyzję "kompromitacją" i zapowiedział, że jego zespół może nie wyjść na boisko.

- Rozważamy, by nie wyjść na boisko na mecz z Ruchem. To wszystko, co się dzieje, jest polityczną hucpą, która nie ma nic wspólnego ze sportem. Zwrócę się też do Ekstraklasy SA z prośbą o rozważenie zawieszenia kolejki - powiedział Bogusław Leśnodorski w rozmowie z warszawa.sport.pl. Jest to reakcja na zamknięcie przez wojewodę stadionu na mecz z Ruchem Chorzów. Powodem tej decyzji ma być zachowanie kibiców na meczu z Pogonią Szczecin, kiedy odpalono pirotechnikę.

- Mamy najbezpieczniejszy stadion w kraju, nawet przejścia między sektorami na "Żylecie" są drożne. Płacimy cenę m.in. za to, że bydgoska policja nie poradziła sobie z kibicami, choć też za race odpalone podczas meczu z Pogonią - uważa prezes Legii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24