Legia Warszawa - GKS Bełchatów LIVE! Zmazać plamę z Kielc

Sebastian Kuśpik
Legia będzie się chciała zrehabilitować za porażkę w Kielcach
Legia będzie się chciała zrehabilitować za porażkę w Kielcach T-Mobile Ekstraklasa/x-news
W 17. kolejce T-mobile Ekstraklasy przewodząca ligowej stawce Legia Warszawa podejmuje na własnym stadionie zamykający tabelę GKS Bełchatów. Goście pokazali już w przeszłości, ze potrafią grać przy Łazienkowskiej, ale z Legią żądna rehabilitacji za blamaż w Kielcach łatwo im nie będzie.

Relacja na żywo z meczu Legia Warszawa - GKS Bełchatów w Ekstraklasa.net!

INAUGURACYJNE ROZCZAROWANIE LEGII

Mimo zimowych wzmocnień stawiana w roli faworyta Legia nie sprostała w pierwszym wiosennym spotkaniu Koronie, przegrywając w Kielcach, 2:3. Jan Urban ani przez moment nie ukrywał rozczarowania takim rezultatem.

- Strzeliliśmy dwa gole i nie mogę mieć zastrzeżeń co do ofensywy. Najdziwniejsze jest to, że straciliśmy trzy bramki po stałych fragmentach gry, a o tym mówiliśmy sobie na odprawie przedmeczowej – mówił tuż po spotkaniu szkoleniowiec Legii.

Koronowana na mistrza już przed pierwszym meczem rundy rewanżowej Legia została brutalnie sprowadzona na ziemię, a piłkarze Korony pokazali wszystkim, że ekipie z Łazienkowskiej można się skutecznie przeciwstawić.

- Może teraz dotrze do wszystkich, że nie jesteśmy już mistrzami, co da się wyczytać w prasie czy usłyszeć na mieście. Podkreślałem to, że przed nami trudna droga i mam nadzieję, że teraz do wszystkich to dotrze – mówił rozgoryczony Urban.

Zobacz także: Danijel Ljuboja pewniakiem w drużynie Urbana

PRZEMEBLOWANY GKS WALCZY O CUD

Drużyna trenera Kieresia została mocno przemeblowana w czasie zimowej przerwy w rozgrywkach. Z Bełchatowa wyjechali przede wszystkim Kamil Kosowski, Adam Stachowiak i Paweł Buzała, który choć skutecznością nigdy nie grzeszy, to 3 bramki jesienią dla GKS-u strzelił, co stanowi… 33% wszystkich goli zdobytych przez drużynę. Na wypożyczenie do Polonii Warszawa poszedł za to Piotr Piekarski.

Jakby tego było mało do zespołu Młodej Ekstraklasy przesunięci zostali Dawid Nowak, Tomasz Wróbel i Alan Stulin, którzy mieli już dosyć polityki klubu i podpadli włodarzom GKS-u.

Mimo to Bełchatowianie nie przestraszyli się w pierwszym wiosennym spotkaniu Wisły Kraków i zdołali wywalczyć bezbramkowy remis, w niczym nie ustępując piłkarzom Tomasza Kulawika.

- Ten punkt pozostawia niedosyt, ale daje też zawodnikom jakiegoś kopa i wiarę w sens pracy wykonanej w ostatnich sześciu tygodniach. Na boisku było też widać efekt pracy z młodzieżą w naszym klubie, bo było trzech wychowanków. Z perspektywy całego meczu byliśmy zespołem lepszym – stwierdził na pomeczowej konferencji trener GKS-u.

Do Bełchatowa powrócili za to Patryk Rachwał i Kamil Poźniak, którzy automatycznie zwiększyli pole manewru trenerowi Kieresiowi przy ustalaniu wyjściowej „11”. Najważniejszym transferem wydaje się być jednak litewski bramkarz, Emilijus Zubas, który zastąpił między słupkami Stachowiaka i w samej końcówce meczu z Wisłą uratował punkt wykazując się niemałym refleksem przy strzale głową Sobolewskiego. Co ciekawe, Zubas był testowany w Legii, ale nie spełnił oczekiwań sztabu szkoleniowego. Dziś będzie miał szansę udowodnić, że na Łazienkowskiej zbyt szybko z niego zrezygnowano.

Czy GKS ma szanse na utrzymanie w T-mobile Ekstraklasie? Moim zdaniem nie, ale w polskiej piłce nie takie cuda się zdarzały. Brunatni do stolicy przyjadą jednak w nienajlepszym momencie, bowiem piłkarze Legii zrobią wszystko, by przed własną publicznością zrehabilitować się za niespodziewaną porażkę w Kielcach.

Legia Warszawa

LEGIA WARSZAWA - serwis specjalny Ekstraklasa.net

PROBLEMY KADROWE LEGII

Bez kontuzjowanych Tomasza Jodłowca w obronie i Jorge Salinasa w pomocy oraz wykartkowanych Radovicia, Wawrzyniaka i Łukasika muszą sobie poradzić dziś Legioniści. Jeśli dodamy do tego leczących urazy od dłuższego czasu Żyro, Kopczyńskiego, Efira, Choto i Sulera, to tworzy nam się naprawdę długa lista nieobecnych w zespole Jana Urbana.

Do drużyny wraca już Danijel Ljuboja, który po serii zabiegów i treningów indywidualnych, którym poddawał się po spotkaniu w Kielcach, powinien zagrać za plecami Marka Saganowskiego. O wpływie Serba na wyniki Legii trudno w ogóle dyskutować, bo „Ljubo” strzelił w tym sezonie już 10 bramek, a więc tyle samo co… cała drużyna GKS-u w dotychczas rozegranych 16. kolejkach.

Trener Kiereś nie ma dużych zmartwień przy ustalaniu "11" na dzisiejszy mecz. Za czerwoną kartkę z ostatniego jesiennego spotkania z Piastem pauzuje jeszcze Grzegorz Baran, a po kontuzji Achillesa niepewny występu jest Michał Mak.

W KOŃCU WYGRAĆ

GKS Bełchatów ostatni ligowy mecz wygrał 20. października 2012 roku z Podbeskidziem (2:1). Z Legią na Łazienkowskiej nie przegrał od ponad czterech lat, a dokładniej od 6. grudnia 2008 roku, kiedy po bramkach Rybusa, Chinyamy i Gizy Wojskowi wygrali 3:0. Ostatnia pamiętna wizyta Brunatnych w Warszawie miała miejsce w 2010 roku, gdy dwa gole Marcina Żewłakowa dały GKS-owi sensacyjne zwycięstwo.

- Żaden trener nie lubi takich meczów jak ten, który rozegramy w sobotę. W szczególności, jeśli rozmawiamy o drużynie, która walczy o najwyższe cele, a taką jest właśnie Legia. Gramy z ostatnim zespołem w tabeli, ale doskonale wiemy ile mamy do stracenia, a ile do zyskania. Rywal nie jest zbyt wymagający, ale zawsze będę przestrzegał zawodników przed takim spotkaniem. Przeciwnika trzeba szanować, bo każda drużyna może nam skomplikować życie – powiedział na przedmeczowym spotkaniu z dziennikarzami trener Urban.

Legia jest absolutnym faworytem tego spotkania i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że gospodarze sięgną po komplet punktów. Piłkarze Jana Urbana szybko roztrwonili i tak niewielką przewagę nad Lechem, więc każde następne potknięcie może skutkować zmianą lidera tabeli. Piłkarzom GKS-u szans jednak przed pierwszym gwizdkiem nie odbierajmy, bo jak powiedział trener Kamil Kiereś: „Do odważnych świat należy”.

Twitter Sebastian Kuśpik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24