Legia Warszawa w swoim ostatnim spotkaniu nie zachwyciła, ale w finale Pucharu Polski pokonała Lecha Poznań 1:0 i wywalczyła trofeum. Wynik był właściwie jedynym pozytywem, ponieważ gra naprawdę nie zasługiwała na pochwałę. Legioniści długo szukali sposobu na pokonanie Jasmina Buricia, z pomocą przyjść musiał... Karol Linetty, który nieszczęśliwym wybiciem "asystował" przy bramce Aleksandara Prijovicia. Serb z najbliższej odległości pokonał golkipera Lecha ekwilibrystycznym uderzeniem i to warszawianie mogli cieszyć się ze zdobycia trofeum.
Piłkarze Stanisława Czerczesowa przewodzą ligowej tabeli, mają na koncie 37 punktów. Ich przewaga nad Piastem wynika tylko z ich lepszego miejsca pod koniec rundy zasadniczej. Muszą czuć oddech swojego przeciwnika, gdyż porażka Legii da dziś gościom aż trzypunktową przewagę, która z dwoma meczami do końca może być nie do odrobienia. Ta sytuacja sprawia, że walka o mistrzostwo Polski w samej końcówce zapowiada się ekscytująco, a dzisiejszy mecz może wyłonić nowego mistrza Polski.
Warto wrócić do tematu Aleksandara Prijovicia. Napastnik w ostatnich minutach starcia z Lechem na Stadionie Narodowym złamał rękę i nie zagra ani dzisiaj z Piastem, ani z Lechią i Pogonią w następnym tygodniu. Utrata kluczowego zawodnika w najważniejszym etapie rozgrywek stworzyła ból głowy Stanisława Czerczesowa, który będzie go teraz musiał zastąpić. Tuż przed spotkaniem delikatną kontuzję złapał także Ondrej Duda, który prawdopodobnie opuści dzisiejszy pojedynek. Zastąpić powinni ich odpowiednio Kasper Hamalainen i Guilherme. Dla tego pierwszego to będzie premierowe spotkanie jako podstawowy zawodnik, stanie przed nim trudne zadanie zastąpienia Serba. Kontuzja Jakuba Rzeźniczaka wydaje się mniejszym problemem, jako że w poprzednim meczu udanie spisała się para stoperów Igor Lewczuk - Michał Pazdan.
Piast Gliwice swój ostatni mecz rozgrywał na własnym boisku. Zawodnicy trenowani przez Radoslava Latala nie bez problemów pokonali Pogoń Szczecin 2:1. Po golu Sasy Zivca wynik meczu wyrównał Władimir Dwaliszwili, gospodarze zdołali ustalić wynik na swoją korzyść po decydującym trafieniu Martina Nespora. Zwycięstwo może i nie było proste, ale to właśnie po takich spotkaniach poznaje się ducha drużyny, która do ostatnich minut walczy o utrzymanie korzystnej, jednobramkowej przewagi.
Dzisiejsi goście mają 37 punktów, czyli dokładnie tyle co Legia, ustępują jej jedynie niższym miejscem po sezonie zasadniczym. Na Legii powinni, więc zagrać bez kompleksów, zawodnicy Piasta w przedmeczowych wywiadach twierdzili, że to Legia musi, a oni jedynie mogą. Rzeczywiście wydaje się, że to na legionistach ciąży większa presja, której dzisiaj Piast powinien być pozbawiony. I tak drużyna z Gliwic osiągnęła w tym sezonie wynik zdecydowanie ponad wszelkie oczekiwania. Mistrzostwo byłoby wisienką na torcie, ale i drugie miejsce będzie olbrzymim sukcesem.
W ekipie Piasta obyło się bez poważniejszych kontuzji, a więc Radoslav Latal będzie mieć do dyspozycji swoich najlepszych piłkarzy, w tym najlepszych strzelców Martina Nespora i Josipa Barisicia, a także choćby Kamila Vacka i Mateusza Maka, który ostatnio przedłużył kontrakt z wiceliderem Ekstraklasy.
Warto przypomnieć ostatni mecz pomiędzy obiema drużynami, który miał miejsce w Warszawie pod koniec zeszłego roku. Na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej padł remis 1:1. Legia wyszła na prowadzenie po samobójczym golu Heberta, ale nie cieszyła się z niego zbyt długo, bowiem Piast wyrównał po główce jednego z najniższych na boisku, Gerarda Badii. Tamten remis był sprawiedliwym wynikiem, bowiem żadna z drużyn nie osiągnęła w tym meczu znaczącej przewagi. W pierwszym meczu pomiędzy Legią a Piastem w tym sezonie to piłkarze z Gliwic odnieśli zwycięstwo 2:1, przez co mają korzystniejszy bilans bezpośrednich spotkań z legionistami.
Sędzią dzisiejszego meczu będzie polski sędzia międzynarodowy, desygnowany do sędziowania spotkań Euro 2016 Szymon Marciniak. Mecz zaczyna się już o godz. 18, na relację na żywo zapraszamy Państwa w Gol24.pl!
Prognozowany skład Legii Warszawa: Arkadiusz Malarz - Artur Jędrzejczyk, Igor Lewczuk, Michał Pazdan, Adam Hlousek - Ariel Borysiuk, Tomasz Jodłowiec - Guilherme, Kasper Hamalainen, Michał Kucharczyk - Nemanja Nikolić.
Prognozowany skład Piasta Gliwice: Jakub Szmatuła - Tomasz Mokwa, Uros Korun, Hebert, Patrik Mraz - Marcin Pietrowski, Radosław Murawski - Mateusz Mak, Sasa Zivec - Josip Barisić, Martin Nespor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
