Legia - Zagłębie LIVE! Gole Radovicia i Dwaliszwiliego, Legia zmierza po zwycięstwo

Sebastian Kuśpik
Po wczorajszym zwycięstwie poznańskiego Lecha podopieczni Jana Urbana podejmą na własnym obiekcie Zagłębie Lubin. Po zeszłotygodniowej wygranej z Polonią Legioniści mówili otwarcie, że oglądają się już tylko za siebie. Losy ligi spoczywają w ich nogach i głowach, więc czas wykonać dziś kolejny krok w kierunku upragnionego mistrzostwa.

Relacja na żywo z meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin w serwisie Ekstraklasa.net!

RACHUNKI DO WYRÓWNANIA

Jan Urban został zwolniony z Lubina po serii fatalnych występów na początku sezonu 2011/2012. Z dwunastu meczów Zagłębie potrafiło wygrać ledwie dwa, a cierpliwość włodarzy skończyła się po wyjazdowej porażce z GKS-em Bełchatów, po której lubinianie spadli na przedostatnie miejsce w tabeli.

Stery w drużynie przejął Pavel Hapal, który podźwignął zespół i obecnie, mając spory kredyt zaufania od władz, buduje drużynę na przyszły sezon. Urban na bezrobociu spędził mniej więcej pół roku i ponownie zawitał na Łazienkowską 3, by wypełnić misję, którą koncertowo zawalił jego poprzednik, Maciej Skorża.

Jesienią obaj panowie mieli okazję zmierzyć się w Lubinie, ale pojedynek pozostał nierozstrzygnięty, bowiem zespoły podzieliły się punktami (2:2). Oba gole dla gości strzelił wtedy Marek Saganowski, dla którego był to jubileuszowy 250. mecz w ekstraklasie. Na jego trafienia odpowiedzieli Michal Papadopulos i Robert Jeż.

OSŁABIONE ZAGŁĘBIE

Trener Pavel Hapal w meczu z chorzowskim Ruchem nie mógł skorzystać przede wszystkim z najskuteczniejszego w drużynie (7 bramek) Michala Papadopulosa, co mocno odbiło się na ofensywnych poczynaniach Miedziowych. Podobnie jak Bartosz Rymaniak Czech wraca do zespołu na spotkanie z Legią po zawieszeniu za kartki.

Niestety dla trenera Zagłębia problemy, i to bardzo poważne, pojawiły się gdzie indziej. W Lubinie został przede wszystkim kapitan drużyny, Adam Banaś, który naciągnął więzadło poboczne w kolanie oraz główna siła w linii pomocy, Szymon Pawłowski, który dochodzi do siebie po urazie stawu skokowego. Do stolicy nie przyjechał również borykający się z bólem biodra Boris Godal.

Mecz z Legią można wygrać tylko dzięki pełnemu zaangażowaniu i nie odstawianiu nogi w żadnej sytuacji, co najdobitniej na inaugurację rundy pokazała Korona. Zagłębie ma więc szansę wyrwać punkty faworytowi, ale musi mocno uważać, żeby nie wykartkować się na następny bardzo ważny mecz z Koroną – bezpośrednim rywalem w tabeli (kielczanie mają 2 punkty mniej). Zagrożeni absencją są bowiem aż trzej zawodnicy Miedziowych - Jiri Bilek, Maciej Małkowski i Costa Nhamoinesu.

KŁOPOTY BOGACTWA URBANA

Nie każdy trener w ekstraklasie może bez mrugnięcia okiem i bez jakiejkolwiek szkody dla drużyny odsunąć od meczu piłkarza pokroju Jakuba Rzeźniczaka. Śmiem twierdzić, że Kuba z powodzeniem grałby w każdym innym polskim klubie (może poza Lechem), ale w Legii szybciutko wygryzł go Bartosz Bereszyński, który wykorzystał kontuzję „Rzeźnika” i błysnął w trzech meczach na prawej stronie obrony. Sytuacja Rzeźniczaka przy Łazienkowskiej jest, delikatnie mówiąc, nie najlepsza.

Do nieźle spisującej się w derbach linii defensywnej wraca po zawieszeniu za kartki Artur Jędrzejczyk, co niewątpliwie ucieszy wszystkich kibiców (nie tylko Legii), bo choć Tomasz Jodłowiec mocno przyczynił się do zeszłotygodniowego zwycięstwa dogrywając piłkę przy pierwszym golu Ljuboji, to jednak nieporównywalnie większą jakość i spokój daje zespołowi „Jędza”.

Z małymi problemami w tygodniu borykało się kilku piłkarzy Legii, ale zarówno Kuba Kosecki jak i Marek Saganowski są już do dyspozycji Jana Urbana. Roszada powinna nastąpić w środku pomocy, bowiem grypę przechodził ostatnio Daniel Łukasik i najprawdopodobniej opiekun Wojskowych postawi na bohatera meczu z Polonią, Dominika Furmana. W meczowej „18” nie znalazł się z powodów zdrowotnych Tomasz Jodłowiec.

FATALNY BILANS MIEDZIOWYCH

Historia pojedynków Legii z Zagłębiem wypada niezwykle okazale z punktów widzenia warszawiaków. Z 47. rozegranych do tej pory spotkań gospodarze dzisiejszego meczu wygrali aż 22, a 17 razy zadowolić musieli się remisem. Miedziowi tylko 8-krotnie cieszyli się ze zwycięstwa.
W poszukiwaniu ostatniego zwycięstwa Zagłębia nad Legią cofnęliśmy się do 18 września 2010 roku i wygranej 2:1 w Lubinie dzięki bramkom byłych już piłkarzy Miedziowych, Dawida Plizgi i Wojciecha Kędziory. Legia odpowiedziała tylko trafieniem z rzutu karnego Ivicy Vrdoljaka.

Jeszcze mocniej musieliśmy pogrzebać w statystykach, żeby wyłapać ostatnią wygraną lubinian na Łazienkowskiej (2:1). Miało to miejsce… 26 maja 2007 roku (!), gdy Zagłębie zdobywało mistrzostwo Orange Ekstraklasy, wyprzedzając w tabeli GKS Bełchatów. Bramki dla zespołu Czesława Michniewicza zdobyli wtedy Stasiak i Arboleda, a honoru Legii bronił Włodarczyk.

Jedynym zawodnikiem, który może pamiętać tamten mecz, będzie dzisiaj Miro Radović, który pojawił się wtedy na murawie w 72. minucie.
Był to ostatni mecz sezonu, po którym włodarze klubu zwolniły Jacka Zielińskiego i zatrudniły… jakby mogło być inaczej, Jana Urbana.

W poprzednim meczu obu zespołów na Łazienkowskiej historię pisała tylko jedna drużyna – Legia, po trafieniach Rybusa, Radovicia i Ljuboji, pewnie zwyciężyła, 3:0.

Legia Warszawa

LEGIA WARSZAWA - serwis specjalny Ekstraklasa.net

WIOSENNE PRZEBUDZENIE

W rundzie wiosennej lubinianie zanotowali jak na razie dwa zwycięstwa (3:0 z Pogonią i 2:1 z Jagiellonią), dwa remisy (1:1 z Piastem w Gliwicach i 0:0 w Łodzi z Widzewem) oraz porażkę w ostatnim domowym spotkaniu z Ruchem (2:3).

Legioniści zaś najpierw przegrali z Koroną w Kielcach (2:3), a następnie bezbramkowo zremisowali z GKS-em Bełchatów. Piłkarze Jana Urbana odbili się od dna w Bielsku-Białej, pokonując Podbeskidzie, 2:1. Później przyszła pewna i efektowna wygrana przy Łazienkowskiej z Górnikiem Zabrze (3:0), a przed tygodniem wyjazdowa wygrana przy Konwiktorskiej z Polonią (2:1).

Zagłębie, jak niemal każdy dziś rywal w lidze, grając przeciwko Legii zdecydowanie więcej „może” niż „musi”. Podopieczni Pavla Hapala przyjeżdżają do stolicy po pechowej i niezasłużonej porażce z Ruchem, będąc na 9. miejscu w ligowej tabeli. Krocząca drogą zwycięstw Legia przewodzi stawce i co raz pewniejszym krokiem zmierza w kierunku upragnionego celu. Na przeszkodzie staje dziś trochę nieobliczalny (za sprawą Błąda i Papadopulosa), mocno osłabiony (brakiem przede wszystkim Banasia i Pawłowskiego), ale mimo wszystko solidny ligowy średniak. Faworyt musi tylko potwierdzić swoją siłę i odprawić z kwitkiem zespół Miedziowych. Kibice Legii spokojnie żyć jednak nie mogą, bowiem ich ulubieńcy już niejednokrotnie potwierdzali, że owe „tylko” może okazać się misją wręcz niewykonalną.

Relacja na żywo z meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin w serwisie Ekstraklasa.net! Wejdź do relacji!

Twitter Sebastian Kuśpik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24