Liga angielska. Ivan Toney został zawieszony na osiem miesięcy. W styczniu wróci do gry. "Golami odwdzięczę się za wsparcie"

OPRAC.:
Jakub Maj
Jakub Maj
The Diary Of A CEO/YouTube
Piłkarz występujący w Premier League Ivan Toney, którego ośmiomiesięczna dyskwalifikacja za udział w zakładach bukmacherskich zakończy się 16 stycznia, podkreślił, że golami postara się odwdzięczyć klubowi za pomoc i wsparcie.

Ivan Toney niedługo wróci do gry

Reprezentant Anglii był w zeszłym sezonie najlepszym strzelcem zespołu z zachodniego Londynu i czołowym snajperem Premier League. W maju władze Angielskiej Federacji Piłkarskiej (FA) zawiesiły go za 232 naruszenia przepisów dotyczących zawierania zakładów bukmacherskich. Do tego 27-letni napastnik musiał zapłacić 50 tys. funtów grzywny.

Do gry będzie mógł wrócić 17 stycznia, a od września mógł uczestniczyć w treningach drużyny. Brentford, rewelacja poprzedniego sezonu, teraz zajmuje 16. miejsce w lidze, z przewagą ledwie czterech punktów nad strefą spadkową.

- Wszyscy wiedzą, że Brentford to klub rodzinny, w którym panuje wyjątkowa atmosfera. Przez ostatnie miesiące wszyscy okazywali mi wyjątkowe wsparcie, to było coś niesamowitego. Nie mogę za to wystarczająco podziękować, zwłaszcza fanom. Oni też byli ze mną. Dlatego mam sporo do odrobienia, a najlepszy sposób, żebym się wszystkim odwdzięczył to gole. Nie mogę się doczekać powrotu - przyznał Toney w wywiadzie dla telewizji Sky Sports i "Daily Mirror".

Pierwszą szansę Toney otrzyma 20 stycznia w meczu przeciwko Nottingham Forest, ale w niedawnym sparingu z młodzieżową drużyną Southamptonu, wygranym 5:1, popisał się hat-trickiem i zaliczył asystę.

Brentford dotknęły też liczne kontuzje piłkarzy. m.in. najlepszego strzelca Bryana Mbeumo z Kamerunu. Z kolei inny napastnik - Yoane Wissa - będzie przez kilka tygodni nieobecny z powodu udziału Pucharze Narodów Afryki w barwach reprezentacji Demokratycznej Republiki Konga. Choć Toney zapewnia o swoim entuzjazmie wynikającym z możliwości powrotu na boisko, to przyznał, że przeżywał też ciężki chwile.

- Było moment, że straciłem miłość do futbolu. Mecze mi zobojętniały, patrzyłem jednym okiem albo tylko słuchałem komentarza, a wcześniej oglądałem każde możliwe spotkanie Premier League, a nawet League One czy League Two - po prostu wszystko, co było w telewizji. Ale to było jak dodatkowa kara i uświadomiłem sobie, że to szkodzi mi jeszcze bardziej niż rozbrat z boiskiem - tłumaczył.

Jak przyznał, przerwa była długa, ale jest pewny swoich umiejętności i formy.

- Wiem, na co mnie stać, więc gdy już wyjdę na boisko, to będę robił to, co potrafię najlepiej - zakończył. (PAP)

LIGA ANGIELSKA w GOL24

Transfermarkt co kilka miesięcy aktualizuje wartości rynkowe zawodników polskiej ligi. Piłkarze wreszcie doczekali się zmian na popularnym portalu. Ekstraklasa ma nowego lidera, którym został Ernest Muci ze stołecznej ekipy. Czołówka została zdominowana przez przedstawicieli trzech klubów - Legii Warszawa, Rakowa Częstochowa i Lecha Poznań.Aby sprawdzić wszystkich zawodników klikaj strzałkę w prawo!

Aktualizacja wartości rynkowych zawodników Ekstraklasy. Grac...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24