Liga Europy. Debiutant Nalepa ratuje Ferencvaros przed kompromitacją na Malcie!

Jakub Podsiadło
Michał Nalepa
Michał Nalepa Andrzej Banaś
Wybuchowy początek Michała Nalepy w barwach węgierskiego Ferencvaroszu - były stoper Wisły wskoczył do składu "Fradich" na mecz pierwszej rundy eliminacji Ligi Europy przeciwko Sliema Wanderers. Drużyna Polaka sensacyjnie przegrałaby na Malcie, gdyby nie jego wyrównujący gol w 77. minucie. Węgierski potentat ostatecznie zremisował z Wanderers 1:1 (0:1).

Ferencvaros poleciał na Maltę z Polakiem, lecz bez swojej wschodzącej gwiazdy - Muhamed Besić jeszcze odpoczywa po tym, jak Bośnia i Hercegowina pożegnała się z mundialem w Brazylii. Faworyzowani Węgrzy od samego początku spotkania ustępowali walecznym gospodarzom i mogli przegrywać już w 15. minucie - po faulu Busaia w polu karnym Ferencvaroszu wykonanie "jedenastki" przypadło w udziale żywej legendzie maltańskiego futbolu, Michaelowi Mifsudowi. Były piłkarz Kaiserslautern i Coventry strzelił na tyle fatalnie, że na ten moment w pojedynku dwóch debiutantów więcej szczęścia miał Nalepa. Losy spotkania odwróciły się kilka minut przed gwizdkiem na przerwę - ryzykowne wyjście Polaka wykorzystał prędki Ohawuchi, podprowadził piłkę pod bramkę Ferencvaroszu i w asyście bezradnego Bosnjaka pokonał bramkarza. Jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy były wiślak zobaczył żółtą kartkę za faul na weteranie Mifsudzie.

W drugiej odsłonie zadanie odwrócenia losów maltańskiego spotkania przerastało przyjezdnych aż do 77. minuty. Po rzucie wolnym Stjepana Kukuruzovicia pod bramką gospodarzy odnalazł się Michał Nalepa i skierował piłkę do siatki, oszczędzając piłkarzom z Budapesztu kompromitacji wielkiego kalibru. W stylu znanym raczej kibicom polskich drużyn, ośmieszających się w co bardziej egzotycznych lokalizacjach piłkarskiej Europy, Ferencváros ostatecznie zremisował z Wanderers. Michał Nalepa i "Fradi" będą mieli okazję zrewanżować się "Wojownikom" ze Sliemy już 10 lipca na nowiutkim stadionie w Budapeszcie.

Michał Nalepa dla Ekstraklasa.net: Chciałem spróbować czegoś innego [WYWIAD]

Sliema Wanderers – Ferencvaros Budapeszt 1:1 (1:0)

Gole: Ohawuchi 39' - Nalepa 77'

Wanderers: Glenn Zammit - Alex Muscat, Andrea Scozzese, Giuseppe Muscat (68' Trevor Cilia), Stefano Biancardi - Marko Potezica, John Mintoff, Mark Scerri, Paltemio Barbetti - Michael Mifsud, Stanley Ohawuchi.

Ferencvaros: Denes Dibusz - Philipp Boenig, Attila Busai (46' Vladan Cukić), Michał Nalepa, Predrag Bosnjak - David Mateos, Stjepan Kukuruzović (82' David Holman), Gabor Gyomber, Daniel Nagy (46' Somalia) - Benjamin Lauth, Daniel Bode.

Żółte kartki: Mintoff, Muscat - Boenig, Busai, Holman, Nagy, Nalepa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24