Liga Konferencji. Legia Warszawa gra z Molde na wyjeździe w Norwegii. Kibice weszli mimo zakazu. "Jesteśmy z Wami"

Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Liga Konferencji. Legia Warszawa rozpoczęła swój bój w fazie pucharowej europejskich pucharów. 1/16 finału Ligi Konferencji "Wojskowi" rozpoczęli na wyjeździe z norweskim Molde. Kibice stołecznego klubu mimo zakazu również pojawili się na stadionie i od samego początku zaznaczyli swoją obecność głośnym dopingiem. Dodatkowo wnieśli barwy - co miało być zakazane przez organizatorów meczu.

Liga Konferencji. Kibice Legii weszli na stadion mimo zakazu

Polscy fani początkowo nie mieli zostać wpuszczeni na stadion w norweskim Molde z powodu zakazu wyjazdowego, który nałożyła UEFA w wyniku ostatnich wydarzeń w angielskim Birmingham oraz za zachowanie podczas domowego meczu z AZ Alkmaar (2:0) przy Łazienkowskiej. Najwierniejsi fani zasiadający na popularnej "Żylecie" odpalili materiały pirotechniczne na początku spotkania przy okazji prezentowania oprawy.

Norwegowie na kilka dni przed pierwszym meczem z Legią ogłosili, że polscy kibice nie zostaną wpuszczeni na stadion z barwami oraz innymi atrybutami kibicowskimi, nawet mimo wcześniejszego zakupu biletu. Jak się w czwartek jednak okazało nielicznej grupie 80 fanów udało się wejść na niewielki obiekt w Norwegii.

Niektórzy z nich - jak realizatorzy wyłapali - mieli na sobie nawet koszulki warszawskiego klubu. Łącznie na trybunach stadionu mecz z Legią oglądało dokładnie 200 widzów.

- Norwegowie w Molde są wspaniałymi gospodarzami. Od początku życzliwi i przyjaźni dla Polaków. Na trybunach pojawiło się sporo miejscowych Polaków, którzy tu pracują. Sądząc po umiejscowieniu ich w jednym sektorze, organizatorzy wykazali przychylność

- napisał dziennikarz Radia ZET Mateusz Ligęza na portalu X (dawniej Twitter).

Kibice Legii szybko przejęli stadion i niemal od samego początku byli najgłośniejszymi oglądającymi starcie pomiędzy Molde, a polskim zespołem. Przy wyjściu piłkarzy na boisko intonowali słynne już "Hej, Legio jesteśmy z Wami". Niestety mimo głośnego dopingu podopieczni Kosty Runjaicia szybko stracili trzy bramki z Norwegami.

Jednym z antybohaterów pierwszych 25. minut stał się bramkarz "Wojskowych" - Kacper Tobiasz, który zdecydowanie lepiej mógł się zachować przy trafieniach gospodarzy.

Na dziesięć minut przed końcem spotkania Molde - Legia fani razem i donośnie na cały stadion odśpiewali "Mazurka Dąbrowskiego", czyli oczywiście Hymn Polski. Dodatkowo po zakończeniu spotkania fani warszawskiego klubu podziękowali piłkarzom za walkę do samego końca w drugiej połowie. - Tylko zwycięstwo, w Warszawie tylko zwycięstwo! - śpiewali do stojących przy jednej z trybun za bramką zawodników.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

To jest Liga Mistrzów wśród opraw. Oto najlepsze prace ultrasów Legii Warszawa z kończącego się 2023 roku. Jest na co popatrzeć, zresztą zerknijcie sami!

Najlepsze oprawy Legii Warszawa w 2023 roku. To prawdziwe dz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24