ŁKS rozegra kolejny sparing. Tym razem zmierzy się z ligowym rywalem

Monika W.
Łódzki Klub Sportowy w ligowym pojedynku z Pelikanem Łowicz tylko bezbramkowo zremisował.
Łódzki Klub Sportowy w ligowym pojedynku z Pelikanem Łowicz tylko bezbramkowo zremisował. Jareczek Photography
Łódzki Klub Sportowy kontynuuje przygotowania do rundy wiosennej. Zgodnie z planem, w najbliższą sobotę rozegra kolejny mecz kontrolny, w którym trenerzy sprawdzą nowych zawodników i przetestują różne opcje ustawienia. Tym razem jednak ich podopieczni zmierzą się z już bardziej wymagającym rywalem. Do Łodzi przyjedzie bowiem ligowy przeciwnik łodzian, Pelikan Łowicz.

Łowiczanie będą tak naprawdę pierwszym poważnym rywalem, który może w sparingu sprawić podopiecznym Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego jakiś problem. Do tej pory biało-czerwono-biali mierzyli się z przeciwnikami z czwartej ligi i okręgówki. Żaden ze sparingpartnerów nie był w stanie ich pokonać, w dodatku tylko Bzura Chodaków zdołała zdobyć bramkę, jedyną, jaką dotąd stracili łodzianie. Pojedynek z Pelikanem już raczej tak jednostronny nie będzie, ale nawet jeśli gospodarzom miałaby powinąć się noga, należy pamiętać, że nie wynik jest w tym wszystkim najważniejszy.

Choć oczywiście liczy się rezultat, to przede wszystkim chodzi o przećwiczenie pewnych schematów, eksperymenty z ustawieniem i przyjrzenie się testowanym zawodnikom. Tych w składzie Łódzkiego Klubu Sportowego nie zabraknie. Nadal bowiem waży się przyszłość Dawida Piekielnego, Bartosza Bujalskiego i Mauricio Martinsa, a do tego pojawi się jeszcze dwóch kolejnych piłkarzy, których szkoleniowcy będą mieli okazję ocenić. W treningach z łodzianami biorą bowiem udział także wychowanej białostockiej Jagiellonii, pomocnik Marcin Firańczyk, oraz znany już przy al. Unii Lubelskiej obrońca Adrian Łucki. Na boisku nie zobaczymy za to Aleksieja Najdeszaka, który wrócił do SMS, a także Szymona Gąsińskiego. Bramkarz zdecydował się ostatecznie rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron i bronić bramki drugoligowego Zagłębia Sosnowiec. Jego miejsce w pierwszym składzie można powiedzieć że na pewno zajmie Michał Kołba.

Czwarty w tabeli Pelikan Łowicz, mający nad łodzianami przewagę trzech punktów, to nie ostatni ligowy rywal, z którym podopieczni Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego zmierzą się w ramach okresu przygotowawczego. Już pół tygodnia później przeciwnikiem biało-czerwono-białych będzie Pogoń Grodzisk Mazowiecki, następnym zaś Warta Sieradz. Na sam koniec przerwy zimowej zaplanowane także pojedynek z Sokołem Aleksandrów Łódzki.

Sobotnie spotkanie z łowiczanami rozpocznie się o godzinie 11:00. Jak wszystkie dotychczasowe sparingi łodzian odbędzie się na obiekcie przy ul. Minerskiej. Zmiany wyniku będziecie mogli śledzić na Twitterze [TUTAJ].

Obserwuj

@mwantola

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24